Niektórzy mają za złe Joannie Koroniewskiej, że porzuciła aktorstwo dla wygłupów w sieci. Jednak była gwiazda „M jak miłość” doskonale wie, co robi, a działania w sieci dają jej niemałe pieniądze. Razem z Maćkiem są jedną z najchętniej oglądanych par w internecie, z ogromnym powodzeniem.
Ostatnio Joanna miała odebrać prestiżową nagrodę za osiągnięcia w internecie, ale od błyszczenia na ściance ważniejsza okazała się córeczka, która trafiła do szpitala.
„Niestety nie mogłam tam być. Bycie mamą nie jest łatwe. Bycie mamą to ciągła walka kompromisów. Ale wiem jedno, że nic nie dzieje się w życiu przypadkiem. My z małą w szpitalu, a to mój mąż odbiera tę nagrodę! I wierzcie lub nie, ale połowa jak nic należy się jemu!” – napisała Koroniewska na swoim Instagramie.
To musiały być stresujące chwile, gdyż Asia wyznała, że spała jedynie trzy godziny. Rodzice nie zdradzili, co jest z ich córką. Na zamieszczonym w internecie zdjęciu widać, że mała Helenka ma na ręku spory opatrunek, co może sugerować, że konieczna była kroplówka.