Joanna Liszkowska o Oli Serneke: Zrobię z męża Polaka!

2010-12-03 4:10

To dopiero wiadomość! Wbrew temu, co się w Polsce mówi, Joanna Liszowska (32 l.) nie zamierza porzucać kraju. Wręcz odwrotnie. "Super Express" dowiedział się, że ściąga do nas swojego szwedzkiego męża Olę Serneke (39 l.), by pokazać mu magię polskich świąt.

Wszyscy którzy myślą, że Liszowska wyjedzie do Szwecji i zostawi rodzinę w święta, są w wielkim błędzie. Rodzina Asi pokochała do tego stopnia jej męża, że wszyscy razem spędzą święta Bożego Narodzenia w rodzinnym domu aktorki w Krakowie. Każdy Polak wie, że ten okres jest w naszym kraju niezwykle wyjątkowy. Służy zacieśnieniu więzi rodzinnych, wybaczaniu, no i jest niezwykle smakowity. Nie ma cudzoziemca, który w takim momencie nie chciałby być naszym rodakiem. Nie mówiąc już o chłodnych i ascetycznie świętujących Skandynawach. Rozumie to też i aktorka.

Przeczytaj koniecznie: Liszowska i Serneke nadal będą mieszkać osobno!

- Święta zamierzam spędzić cudownie, rodzinnie i ciepło. I oczywiście w Polsce - wyznała "Super Expressowi" Joasia.

Przystojny Szwed wziął kilka dni wolnego i niedługo będzie obok swojej pięknej połowicy.

- Oczywiście, że mąż przyleci na święta. Przecież on też jest moją rodziną - podkreśla Liszowska i dodaje, że to dla niej bardzo ważne.

Mama Joanny, pani Julita, stoi więc przed ogromnym wyzwaniem. Musi przygotować nie tylko tradycyjne polskie potrawy, ale także szwedzkie smakołyki.

Patrz też: Joanna Liszowska: Dziecka na razie nie będzie!

- Nie zdradzę żadnych szczegółów - zarzeka się w rozmowie z nami pani Julita. Rozumiemy, przecież to będzie niespodzianka.

Asia i Ola są już ze sobą ponad dwa lata. W lipcu tego roku wzięli bajeczny ślub w pałacyku pod Bydgoszczą. Widać, że Szwed zgodził się na taką uroczystość z miłości do Polki. A teraz zasmakuje, co to znaczy być naszym rodakiem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki