Joanna Opozda ujawniła dane hejterki, która życzyła jej śmierci! Szykuje też pozew!

Ciężarna Joanna Opozda (33 l.) doświadczyła niedawno bolesnego hejtu w sieci. Początkowo, pod przykrywką fałszywego imienia i nazwiska, internautka wysyłała aktorce wiadomości pełne nienawiści. Życzyła śmierci zarówno Opoździe, jak i jej nienarodzonemu dziecku. Celebrytka zgłosiła sprawę na policję. Wkrótce potem udało się ustalić, kim jest chwilowo „anonimowa” hejterka. Zraniona celebrytka ujawniła publicznie jej dane i nie wyklucza, że za jakiś czas, pokaże również jej zdjęcie.

Barwy szczęścia, odc. 2293: Sandra (Joanna Opozda)

i

Autor: Artrama

Joanna Opozda kilka miesięcy temu poślubiła Antka Królikowskiego, z którym niebawem doczeka się pierwszego w życiu dziecka. Ślub pary był szeroko komentowany w mediach. Sielanka zakłócona została przez różnych nienawistników. Niedawno aktorka opublikowała wstrętne wiadomości, jakie dostała od hejterki na Instagramie. Sprawę natychmiast zgłosiła na policję.

Szok! Ciężarna Joanna Opozda dostaje obrzydliwe wiadomości. "Żebyś poroniła!"

Zobacz wyżej GALERIĘ: Joanna Opozda i Antek Królikowski już wydali na wyprawkę 21 000 zł.

Joanna Opozda ujawniła dane hejterki

Gwiazda „Pierwszej Miłości” powinna unikać stresu, który może negatywnie wpłynąć na przebieg jej ciąży. Czasami jednak nie ma się na to wpływu. Szczególnie, kiedy na konto w medium społecznościowym dochodzą wstrętne wiadomości z życzeniami śmierci. Tak właśnie stało się w przypadku Joannny Opozdy i jej dziecka, ale również innych celebrytów: Doroty Gardias, Karoliny Korwin Piotrowskiej i Piotra Gąsowskiego.

„Parę dni temu pokazałam wam screeny obrzydliwych wiadomości, które otrzymałam od pewnej anonimowej osoby, która życzyła mi śmierci, życzyła śmierci mojemu nienarodzonemu dziecku. Te słowa bardzo mnie dotknęły i obiecałam, że tym razem nie odpuszczę i zrobię wszystko, żeby ją znaleźć. No i proszę państwa udało mi się. Także hasło "nikt nie jest anonimowy w sieci" staje się dzisiaj faktem. I chcę jeszcze tylko dodać, że ta hejterka, okazała się nie tylko moją hejterką, bo ta kobieta pisała do masy innych znanych osób, życząc im m.in. śmierci” – rozpoczęła Opozda.

Okazało się, że ta sama hejterka miała wysyłać pogróżki również innym celebrytom:

„Pisała m.in. do pana Piotra Gąsowskiego, gdy ona leżał w szpitalu chory na covida, ona życzyła mu śmierci. Naśmiewała się z guza pani Doroty Gardias, wysłała obrzydliwe wiadomości do pani Karoliny Korwin-Piotrowskiej. Tego jest masa, ludzi odezwało się do mnie naprawdę sporo. Myślę, że uda się zrobić jakiś pozew zbiorowy, na razie jestem w trakcie rozmów na ten temat, ale tak jak mówiłam - ja tego nie zostawię” - kontynuowała zdruzgotana aktorka.

SG OPOZDA

i

Autor: SE

Joanna Opozda przekonywała, że bardzo emocjonalnie podeszła do tej wiadomości. Pojawiły się nawet łzy.

„Jak widzicie, to jest taka osoba, która po prostu uwielbia sprawiać ból innym ludziom i naprawdę naciska na mega czułe punkty. Bo ja powiem wam szczerze, popłakałam się, czytając wiadomości od osoby, której totalnie nie znam. I byłam wściekła na siebie, że tej kobiecie udało się doprowadzić mnie do łez. Dlatego obiecałam sobie, że nie odpuszczę i ją znajdę. I nie będę miała teraz skrupułów, żeby pokazać, jak ona wygląda i jak się nazywa. Uważam, że tak należy postępować z tego typu ludźmi i tak będę postępować z każdą kolejną osobą, która będzie do mnie pisać takie wiadomości” - zakończyła Joanna.

Aktorka ujawniła imię i nazwisko, a także miejsce zamieszkania hejterki. Joanna Opozda nie zamierza jej odpuścić. Wygląda na to, że szykuje zbiorowy pozew przeciwko internautce.

Joanna Opozda

i

Autor: instagram Joanna Opozda
Sonda
Czy doświadczyłeś/doświadczyłaś hejtu w sieci na własnej skórze?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki