Jubileusz z hydraulikiem

2009-11-07 3:00

"Gotowe na wszystko" podbiły serca fanów w Stanach i w Polsce. W sobotę stacja Polsat wyemituje 100. odcinek serialu.

Na czym polega sukces tego serialu? "To czarna komedia w gwiazdorskiej obsadzie", "To serial zabawny, ale też momentami poważ-ny, wzruszający, a czasem nawet przerażający" - pisali krytycy. I mieli rację. Każdy kolejny odcinek "Gotowych na wszystko" był popisem gry aktorskiej oraz intrygującej akcji ze sporą dawką humoru. Serial ten cieszy się niesłabnącą popularnością na całym świecie, ale jest też zdecydowanym faworytem krytyków i zdobył już 3 Złote Globy.

W latach 2005 i 2006 w kategorii: Najlepszy serial komediowy, a w 2005 roku trofeum to powędrowało również do Teri Hatcher jako najlepszej aktorki w serialu komediowym. "Gotowe na wszystko" otrzymały 38 innych nagród (w tym tak prestiżowych, jak Emmy) oraz 105 nominacji do najważniejszych amerykańskich telewizyjnych wyróżnień. Nie tylko Teri Hatcher jest gwiazdą w tym serialu. "Gotowe..." swój sukces zawdzięczają również Evie Longorii, Felicity Hufman oraz Marcii Cross. Ta ostatnia podczas castingu starała się o rolę Mary Alice Young, a nie Bree, którą ostatecznie zagrała. - Jak widać warto czasem zostać zaskoczonym. Lubię swoją Bree i nie żałuję, że to ona przypadła mi w udziale - mówi aktorka. W 100. odcinku serialu nie zabraknie gości specjalnych. Kto pojawi się, a właściwie odejdzie z Wisteria Lane? To Eli Scruggs (Beau Bridges), który jest hydraulikiem. Był najlepszym fachowcem ze wszystkich, kiedy skończył ostatnie zlecenie przed pójściem na emeryturę, cicho i bez zbędnego zamieszania dostał ataku serca i zmarł na dachu u Susan.

Nie obędzie się więc bez wspomnień jedynego mężczyzny, któremu mieszkanki Wisteria Lane zawdzięczają tak wiele. Gabrielle, gdyby nie jego wstawiennictwo, nie zyskałaby grona wiernych przyjaciółek, Bree nie zrealizowała swojego największego marzenia i nie wydała książki kucharskiej. Niepozorny Scruggs sprawił też, że Edie znów poczuła się atrakcyjną kobietą, a Lynette przypomina sobie, że to ten człowiek pomógł jej, gdy była bliska załamania, bo boleśnie przekonała się, że nie można mieć wszystkiego: gromadki małych dzieci i kariery zawodowej. Susan dobrze pamięta, że wzywała go zawsze wtedy, gdy wymieniała zamki w drzwiach po kolejnych rozbitych związkach - gdy Karl rzucił ją dla sekretarki i rozwodziła się z Mike'em. Eli Scruggs pomagał ludziom naprawić ich życie. Wielu przyszło go pożegnać. Brakuje tylko jednej osoby. Kogoś, kto zmienił życie Eliego na zawsze. To Mary Alice Young, jego pierwsza klientka i zarazem narratorka tej opowieści.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki