Kamila Kamińska i Michał Meyer tworzą piękną parę, zarówno w serialu TVN Siedem "Zakochani po uszy", jak i w życiu prywatnym. Kiedy kilka miesięcy temu na Instagramie pojawiło się ich wspólne zdjęcie wielu ludzi zastanawiało się, czy to kadr z prawdziwego życia. Wkrótce wyszło na jaw, że aktorzy kochają się naprawdę. W maju przyszła na świat ich ukochana córeczka, która wniosła mnóstwo radości do ich domu. Wcześniej jednak Kamila przeżyła chwilę grozy. Na początku ciąży dopadł ją koronawirus. Na szczęście przebieg choroby był na tyle łagodny, że mamie i dziecku nic nie zaszkodziło.
- Chwilę po tym jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży zachorowałam na COVID. Na początku bardzo się przestraszyłam, bo nie wiedziałam co to za choroba i jak się będę czuła i jak to będzie potem. Razem ze mną chorował też Michał. Trochę się to ciągnęło, ale wszystko dobrze się skończyło - wspomina Kamila w rozmowie z „Super Expressem”. Kamińską można oglądać również w serialu „Niebłache rozmowy o rodzicielstwie”.
Więcej w naszym materiale wideo.