Karolina Korwin Piotrowska była wyzywana od wielorybów. „Mam już dość”

2023-08-24 14:11

Dziennikarka Karolina Korwin Piotrowska często dzieli się w przestrzeni medialnej tym, że świat show-biznesu wcale nie jest kolorowy. W swoim życiu zawodowym, jak i prywatnym doświadczyła wielu traum, o których często wspomina w różnych wywiadach. - Przypominam sobie, co o mnie mówili niektórzy dzisiejsi „obrońcy kobiet” – wyznaje.

Karolina Korwin Piotrowska

i

Autor: AKPA Karolina Korwin-Piotrowska nie ma litości dla celebrytów

Karolina Korwin Piotrowska (52 l.) w podcaście „Pierwsza młodość” opowiedziała o trudnych warunkach pracy, z którymi musiała się mierzyć w trakcie trwania jej kariery.

- Potem o tym, że stacja ma cię w dup*ku, dowiadujesz się z braku przelewu na konto. Nie miałam wtedy odwagi i kasy na prawnika, by to ruszyć — pisała w internecie.

Jednak większe emocje wzbudza jednak fakt, z jakimi przykrymi komentarzami i pogardą spotyka się ze względu na swój wygląd czy decyzją o tym, że woli żyć sama.

- Ile razy w życiu zostałam nazwana pogardliwie lesbijką, ile razy zostałam nazwana w życiu pogardliwie brzydkim wielorybem, ewentualnie taką, której nikt nie chce tknąć tylko dlatego, że zdecydowałam się żyć tak, jak ja chcę (...) — powiedziała Korwin Piotrowska.

Mellina - Karolina Korwin Piotrowska

Z tak przykrymi komentarzami dziennikarka spotykała się nie ze strony internautów, ale kolegów z branży.

- Przypominam sobie, co o mnie mówili niektórzy dzisiejsi „obrońcy kobiet". (...) Dzisiaj wszyscy przebierają się w szatki empatycznych feministów, empatycznych ludzi, którzy przecież zawsze kochali świat, tylko czasami wyzywali mnie od najgorszych – mówi Piotrowska.

Jak mówi, ma już „dosyć słuchania o sobie, że jest samotną lesbą, nieszczęśliwą i niedo****aną”. Wyznaje też, że tak niewybredne komentarze miał rzucać w stosunku do niej kolega, który „oficjalnie nie jest gejem, ale nim jest” i wnioskuje, że ich frustracja przekłada się na zachowanie mężczyzny.

Piotrowska także odniosła się do ciekawego zjawiska, który nazwała „syndromem bolca”, który odnosi się do samotnych kobiet.

- [Ta] to na pewno jest niedo****ana i bolca dawno nie miała. Nie wiem, ile razy to słyszałam, także od niektórych moich znanych kolegów. Pozdrawiam pewnego aktora, który mi to napisał. Do dziś mam ten screen, zachowałam go — można było usłyszeć

Dziennikarka postanowiła, że ze swoimi traumami będzie sobie radziła z pomocą terapii psychologicznej, na którą regularnie uczęszcza. Z pomocą specjalisty wyznacza granicę i wypracowują metody radzenia sobie z przemocą słowną.

Sonda
Lubisz Karolinę Korwin-Piotrowską?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki