Wideo
Pogoda
Quizy
"Wiem, wiem... Miała być impreza, stado gości, jazzband i dużo dobrego jedzenia, ale zdecydowaliśmy się na skromniejszą wersję i bez świadków" - napisał Jarosław Bieniecki na swoim Instagramie pod zdjęciem Kasi Glinki w pięknej, białej sukience na tle greckiej plaży na bajkowej wyspie Santorini.
Natychmiast posypały się gratulacje. Życzenia młodej parze złożyła m.in. Joanna Koroniewska.
Naszą uwagę przykuł jednak brak makijażu Katarzyny Glinki, plażowy charakter jej sukienki i brak dosłowności wpisu jej ukochanego. Postanowiliśmy sprawdzić, czy para rzeczywiście wzięła ślub i skontaktowaliśmy się z aktorką.
- Nieee. Dobrze się tutaj bawiliśmy, ale nie aż tak. Pozdrawiam - odpisała nam od razu.
Biała stylizacja ukochanej zainspirowała Jarosława do niewinnego żartu.
"Zdaje się, że trochę za dobrze wszedł żarcik ?♂️ a pudelki i plotki tego świata w weekend nie zwalniają tempa ?♂️ Dziękujemy za gratulacje ?? ...ale to był tylko wakacyjny dowcip z Kasi białej sukienki ?♂️ Życzenia i serdeczności przyjmujemy z wdzięcznością ❤" - tłumaczy teraz Bieniecki na swoim Instagramie.
Ale para stanie na ślubnym kobiercu zapewne już w niedalekiej przyszłości. Katarzyna Glinka i Jarosław Bieniecki zaczęli spotykać się w sierpniu 2018 r. Kilka miesięcy później, bo już w lutym 2019 r. Jarosław Bieniecki oświadczył się pięknej gwieździe. Kasia Glinka dostała od ukochanego 183 róże, dokładnie tyle ile dni minęło wtedy od ich pierwszej randki. Do zaręczyn pary doszło 17 lutego, tuż po zakończeniu spektaklu w Teatrze Kwadrat, w którym Katarzyna Glinka grała jedną z głównych ról. Świadkami całego zdarzenia byli aktorzy i widownia przedstawienia. Rok temu na świat przyszedł ich synek Leo.
Kasia Glinka już raz była żoną Przemysława Gołdona, z którym ma syna Filipa. Byli razem przez 13 lat. Ich związek pełen był wzlotów i upadków, rozstań i powrotów. Dziś u boku Jarosława Bienieckiego odnalazła spokój i szczęście.
Bawi was żart pary? Zagłosujcie w naszej sondzie poniżej.
Podcasty
Playlisty tematyczne
