Łóżkowe sekrety Warnke i Stramowskiego wyszły na jaw. Spalicie się ze wstydu, gdy przeczytacie, co mówią. TYLKO DLA DOROSŁYCH

2021-03-31 20:40

Kasia Warnke (44 l.) i Piotr Stramowski (34 l.) to para, która bardzo otwarcie mówi na temat seksu. Także swojego. Ostatnio wzięli udział w dyskusji z seksuolożką Joanną Keszką. Aktorzy bez oporów ujawnili kilka sekretów swojej sypialni, a nawet swoje erotyczne marzenia. Będziecie zaskoczeni!

Marzymy o seksie w Paryżu - Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski

i

Autor: kadr z filmu "W SPIRALI" 2015 rok Marzymy o seksie w Paryżu - Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski

Katarzyna Warnke to jedna z najodważniejszych polskich aktorek. Nie tylko podejmuje się ciekawych wyzwań aktorskich, ale też nie ma problemów z tym, by otwarcie mówić o tematach, które dla innych są tabu. Gwiazda chętnie mówi o seksie. Jakiś czas temu wyznała naszemu dziennikarzowi, że lubi, gdy jej mąż zmęczy się zachęcaniem ją do seksu. ZOBACZ: Kasia Warnke szczerze o sekście z mężem: "Lubię, jak się trochę zmęczy". Twarde warunki

Kasia Warnke i Piotr Stramowski o seksie mówią nie tylko w wywiadach. Przede wszystkim rozmawiają o nim ze sobą.

- Rozmowa o potrzebach seksualnych mojej partnerki musi mieć miejsce. Ta sfera seksualna jest częścią naszej relacji - mówi Piotr Stramowski, który podkreśla, że dla niego zmysłowość w seksie jest bardzo ważna, choć inni mężczyźni się jej wstydzą. - Mężczyźni boją się zmysłowości. Mamy taki stereotyp, że w seksie mężczyzna powinien działać, a nie czuć. I mam wrażenie, że złudnie mierzymy się z innymi facetami, wyobrażeniami na temat siebie. Czujemy, że w łóżku musimy być numerem jeden i ta zmysłowość spada na dalszy plan. Mężczyźni wstydzą się zmysłowości. Zmysłowe są kobiety, a my mamy być męscy i gotowi do działania. Ale dla mnie zmysłowość jest bardzo ważna. Bez tego to jest niedopełnienie relacji. To jest droga do drugiego człowieka w seksualnej sferze - rozwinął swoją myśl aktor.

ZOBACZ TAKŻE: Tak dziś wygląda córka Hanny Lis. Będziecie w szoku. Urodą przebiła nawet mamę. Właśnie została modelką [ZDJĘCIA]

- Ostatnio marzę o tym, by mieć romans z moim mężem. Mamy małe dziecko i tej przestrzeni dla nas jest bardzo mało. Mamy ten luksus, że moi teściowie raz w tygodniu zabierają Helenkę na 24 godziny. Ale my wtedy nie wiemy, za co się zabrać. Czy winko, czy oglądanie albo czy wyspać się, czy spotkać się z kimś. Zazwyczaj wygrywa towarzyska sytuacja. Kiedyś mogliśmy leżeć, upić się, nie upić się, pójść na zakupy razem. Dziś to są ekskluzywne dla nas sytuacje. Piotrek nie był w Paryżu, a ja jestem fanką Francji. Kocham Francję, mówię po francusku, lubię tę kulturę. Marzy mi się weekend w Paryżu w rozbebeszonym łożku, ze śniadaniem do łóżka, z balkonikiem wychodzącym na głośną ulicę. Brakuje mi seksu leniwego, zachwycania się wspólnie, ale i siedzenia na ulicy i marnowania wspólnie czasu. Marzę o seksie w Paryżu. Jestem banalna w tym, wiem - śmiała się Kasia Warnke.

- Francuski jest sexy. Marzenie Kasi stało się moim marzeniem - powiedział Piotr Stramowski, któremu ta wizja bardzo się spodobała. 

NIE PRZEGAP: Helena Vondrackova opowiedziała o seksie z młodszym mężem. Intymne szczegóły szokują!

Przy okazji para ujawniła, jakie słowa dotyczące seksu lubią.

- Ja bardzo lubię słowo wagina, ma w sobie coś dostojnego. Oraz penis. Oczywiście jeśli chodzi o dziecko, to wolę używać cipuszka. Cipka jest jest fajne, zabawniejsze. Ale wolę waginę - wymieniła Kasia Warnke.

- Moje ulubiona słowa związane z seksem? Mam kilka. Cipka. Fajne jest, haha. Takie niewinne. Ale to zależy od sytuacji. Nie uprawiam słowotwórstwa - mówił nieco skrępowany Piotr Stramowski.

- Raczej jest cipkowanie - zaśmiała się Kasia.

Odważna para! 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki