Katarzyna Zielińska oszczędza na fryzjerze

2012-02-27 3:00

Katarzyna Zielińska (33 l.) to gwiazda niezwykle rozsądna. Nie szasta pieniędzmi, nawet wtedy, kiedy ma ochotę na kobiecy kaprys. Tak też było ostatnio - zamiast po drogich i modnych fryzjerach, woli chodzić do zwykłych salonów. Oszczędność nie dziwi, bo aktorka ma na głowie dwa kredyty, a propozycji pracy ostatnio za dużo nie widać.

Kryzys dopada każdego. Nawet tak wielką gwiazdę jak Katarzyna Zielińska z serialu "Barwy szczęścia". Aktorka nie szasta pieniędzmi. Nawet na fryzjerze próbuje zaoszczędzić. Zamiast pójść do jednego z fryzjerów gwiazd, gdzie za wizytę trzeba zapłacić najmniej 500 zł, ona wolała wybrać zwykły, tani salon.

Zielińską spotkaliśmy niedawno w centrum Warszawy, gdzie robiła się na bóstwo. Za zafarbowanie odrostów, podcięcie końcówek i proste wymodelowanie włosów zapłaciła tylko 100 zł.

Jak dowiedział się "Super Express", aktorka farbuje włosy średnio co dwa miesiące. Tak częste wizyty u innych, drogich ekspertów mogłyby ją wykończyć. W końcu Zielińska nieraz wspominała, że ma długi, przez które musi odłożyć swoje plany ślubne. - Mam dwa kredyty - przyznała się ostatnio w magazynie "Viva".

A kariera aktorki jakby zwolniła tempo. Oprócz serialu ma jeszcze teleturniej "Kocham Cię, Polsko!". Ale wiele się mówi o tym, że jeszcze tej wiosny może się z nim pożegnać. A wtedy zostanie jej jakieś 10 tys. zł na przeżycie...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki