- Z macierzyństwa chcę czerpać to, co najlepsze - przyznaje.
Z tego powodu celebrytka wynajęła kilka niań.
>>> Kim Kardashian straciła 2 miliony dolarów
- Kim nie zmienia córce pieluszek, nie myje, nie pielęgnuje dziecka. Od tego ma opiekunki. Była zaskoczona, że dziecko wymaga tyle pracy i trzeba je tak często przewijać - donosi znajomy rodziny Kardashian.