Kinga Rusin składa hołd dziadkowi, który zginął w Powstaniu Warszawskim. "Oddał za ojczyznę życie"

2022-08-01 22:15

W poniedziałek, 1 sierpnia, obchodziliśmy 78. rocznicę Powstania Warszawskiego. Ten doniosły moment postanowiła uczcić również Kinga Rusin (51 l.). Choć dziennikarka w ostatnim czasie raczej unika udzielania wywiadów, zdecydowała się na mały wyjątek. Oddała hołd pamięci swojego dziadka, porucznika Stefana Czyżewskiego o pseudonimie "Kajtek". Osierocił trójkę dzieci...

Kinga Rusin składa hołd dziadkowi, który zginął w Powstaniu Warszawskim. Oddał za ojczyznę życie

i

Autor: AKPA

Kinga Rusin oddaje cześć dziadkowi poległemu w Powstaniu Warszawskim. "Został postrzelony zasłaniając własnym ciałem przed kulą młodego żołnierza"

W poniedziałek, 1 sierpnia, o godz. 17:00 w Warszawie zawyły ponownie syreny. Tak oddano hołd pamięci poległych i tych, którzy przeżyli Powstanie Warszawskie. To już 78. rocznica! Z tej okazji wiele osób wspomina członków rodziny, których dotknęła potworna tragedia. Dołączyła do nich również Kinga Rusin, która choć ostatnio stroni od wystąpień medialnych, po rezygnacji z prowadzenia programu "Dzień dobry TVN", tym razem postanowiła zrobić wyjątek.

Bynajmniej nie opowiadała o zagranicznych podróżach, czy luksusach, w których żyje. Oddała cześć pamięci swojego dziadka, porucznika Stefana Czyżewskiego o pseudonimie "Kajtek". Mężczyzna oddał życie za wolną Polskę - dzięki niemu dziś wszyscy możemy cieszyć się niepodległością. Dziadek Kingi Rusin zginął śmiercią heroiczną - zasłaniając przed kulą ciało innego młodego żołnierza, walczącego w jego oddziale.

Dziś trudno sobie wyobrazić, co musieli czuć młodzi powstańcy, walczący o swoje miasto i kraj. Taka odwaga zasługuje na najwyższy szacunek. To także tragedie wielu rodzin, które straciły najbliższych. Dziadek Kingi Rusin, o czym opowiedziała w wywiadzie udzielonym w ramach projektu Muzeum Powstania Warszawskiego "Korzenie Pamięci", osierocił trójkę dzieci...

Rzadko udzielam wywiadów, a jeszcze rzadziej, o ile w ogóle, rozmawiam o moich rodzinnych historiach. Tym razem zrobiłam wyjątek i jestem z tego dumna! Dziękuję Muzeum Powstania Warszawskiego za zaproszenie mnie do udziału w tym wspaniałym projekcie, dzięki któremu zachowamy, mam nadzieję na zawsze, pamięć o ludziach, dzięki którym żyjemy w wolnej Polsce - pisała na swoim profilu na Facebooku Kinga Rusin.

Mój dziadek, porucznik Stefan Czyżewski, pseudonim "Kajtek", dowódca jednego z oddziałów biorących udział w odbiciu budynku PAST-y, oddał za ojczyznę życie. Został postrzelony zasłaniając własnym ciałem, przed kulą niemieckiego snajpera, młodego żołnierza ze swojego oddziału. Poległ bohaterską śmiercią na polu walki 8. sierpnia 1944 roku osierocając trójkę małych dzieci. Był dobrym, honorowym i bardzo odważnym człowiekiem. Pamiętamy... Chwała Bohaterom! - wspominała bohaterską śmierć swojego dziadka Kinga Rusin.

Jak naprawdę wyglądało Powstanie Warszawskie? Zobaczcie niezwykłe koloryzacje archiwalnych zdjęć w naszej galerii poniżej!

Powstanie Warszawskie. Halina Koseska wspomina: "Widziałam, jak żołnierz zabija powstańca za buty..."
Sonda
Czy wiedziałeś, że Powstanie Warszawskie upadło 2 października 1944 r.?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki