Kora ma sposób, żeby odzyskać siły! Jaki? [ZDJĘCIA]

2017-04-14 4:00

Olga Sipowicz (66 l.) chwilowo może przestać myśleć o raku jajnika, ciężkiej chorobie, przez którą o mały włos nie pożegnała się ze światem. Piosenkarka wróciła do zdrowia i dba o siebie. Regeneruje się dzięki sałatkom z mlecza wyhodowanego we własnym ogródku. Pije też soki z brzozy i pokrzywy.

Kora skończyła z rockandrollowym życiem. Żyje w zgodzie z naturą, wstaje bladym świtem i przygotowuje posiłki z tego, co wyrośnie w jej ogródku.

- Wprowadziliśmy zdrowy tryb odżywiania: soki z brzozy, z pokrzywy, sałatki z mlecza. Żyjemy zgodnie z rytmem przyrody - Kamil Sipowicz (64 l.) w rozmowie z "Super Expressem" ujawnia jadłospis Kory. - Wszystko jest w porządku. Żona czuje się bardzo dobrze. Obecnie zajmuje się ogrodem i warzywniakiem. Dużo pracuje w naszym gospodarstwie - podkreśla.

Artystka na razie nie myśli o powrocie na scenę, korzysta z wiosny i wyczekuje lata.

- Na razie żadnych planów artystycznych nie ma. Wznawiamy płyty Maanamu i Kory na winylu. Właśnie teraz wyszedł kolorowy album "Hotel Nirwana", gdzie Kora jest bóstwem hinduskim Sziwą - mówi Sipowicz.

Zobacz: Rusin "ośmieszona" w Milionerach. Iga Lis komentuje wpadkę mamy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki