Kto zdobędzie nagrodę im. Cybulskiego?

2008-11-06 7:00

Małgorzata Buczkowska, Maciej Stuhr, Rafał Maćkowiak, Antoni Pawlicki i Lesław Żurek - pięciu aktorów młodego pokolenia zostało nominowanych do Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego

Zbyszek Cybulski - kultowy aktor, legenda kina. Pozostawił po sobie wiele wspaniałych ról. Od blisko czterdziestu lat przyznawana jest nagroda jego imienia dla najlepszego aktora bądź aktorki młodego pokolenia.

W zeszłym roku Nagroda im. Zbyszka Cybulskiego trafiła do rąk Soni Bohosiewicz za rolę Hanki w "Rezerwacie". Do kogo trafi w tym roku, okaże się 8 grudnia podczas uroczystej gali wręczenia nagród w Multikinie w warszawskich Złotych Tarasach.

Nominowanych zostało pięciu aktorów: Małgorzata Buczkowska za rolę w filmie "0_1_0", Rafał Maćkowiak za rolę w filmie "Senność", Antoni Pawlicki za rolę w filmie "Drzazgi", Maciej Stuhr za rolę w filmie "33 sceny z życia" oraz Lesław Żurek za rolę w filmie "Mała Moskwa".

- Mam szczęście być nominowanym już po raz drugi, dlatego tym bardziej czuję się niesamowicie zaszczycony. Jednak sam fakt, iż mogę grać w filmie i w teatrze, w dodatku ciekawe role, jest już wyróżnieniem i nagrodą samą w sobie. A kiedy jeszcze ktoś zauważa i docenia moją pracę, to jest już dopełnienie mojej działalności, symboliczna wisienka na torcie – powiedział Rafał Maćkowiak.

Po raz drugi walczy o tę nagrodę również Antoni Pawlicki. Jak mówi, z wyróżnienia cieszy się z trzech powodów. - Po pierwsze ze względu na samą postać Zbigniewa Cybulskiego, który jest niezaprzeczalną ikoną kina. Myślę, że każdy młody aktor chciałby swoją grą wpływać na ludzi tak, jak czynił to Zbyszek Cybulski. Po drugie ze względu na Kapitułę Nagrody, tworzoną przez wielkich ludzi polskiego kina (m.in. Andrzeja Wajdę, Krystynę Jandę, Maję Komorowską, Jana Englerta, Krzysztofa Zanussiego- red.), którzy zauważyli moją pracę. I po trzecie dlatego, że nominacja ta jest dla mnie potwierdzeniem, iż wybory, których dokonuję, przyjmując daną rolę bądź nie, są trafne – mówił Pawlicki.

Dla Małgorzaty Buczkowskiej, jedynej kobiety nominowanej w tegorocznej edycji, wyróżnienie jest tym bardziej szczególne, że dostała je za rolę w filmie zmarłego w tym roku reżysera Piotra Łazarkiewicza.

- Nominacja do tej nagrody jest tym większym zaszczytem, dlatego, że przyznano mi ją właśnie za rolę w filmie "0_1_0", gdzie miałam okazję pracować z Piotrem Łazarkiewiczem, którego niestety nie ma już z nami. Tak sobie czasami myślę, że może to on podesłał mi tę nominację - wyznałą ze wzruszeniem aktorka.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki