Kulisy rozwodu Mel B: "Zmuszał mnie do SEKSU z obcymi!"

2017-04-05 12:45

Melanie Brown, czyli słynna Mel B z zespołu Spice Girls rozwodzi się z mężem Stephenem Belafonte. Okazuje się, że pozorna sielanka była tak naprawdę piekłem na ziemi dla piosenkarki. Mąż maltretował ją psychicznie, fizycznie i seksualnie. Zobacz kulisy rozwodu Mel B!

Melanie Brown z mężem,

i

Autor: East News Melanie B

Mel B i Stephen Belafonte wzięli ślub po 5 miesiącach znajomości w 2007 roku. Producent filmowy był znany z porywczości i sądzony z powodu pobicia. Kiedy podczas jednego z odcinków X Factora piosenkarka pojawiła się z siniakami na ciele, w mediach zawrzało. Od razu zaczęto zastanawiać się, czy mąż bije Mel B. Gwiazda zdementowała plotki i utwierdzała fanów w przekonaniu, że w małżeństwie wszystko jest w najlepszym porządku. Od czasu do czasu pojawiały się jednak informacje, o orgiach z udziałem pary.

Nagle po latach małżeństwa Mel B postanowiła rozwieść się z Belafonte. Do mediów trafiły szczegóły dokumentacji sądowej, które rzucają nowe światło na małżeństwo celebrytów. Okazuje się, że mż piosenkarki "zapłodnił ich opiekunkę do dzieci". Namawiał żonę, żeby od tej pory żyli w trójkącie. Sprawa zakończyła się kwotą 300 tys. dolarów dla opiekunki na aborcję i za milczenie. Mel wyznała również, że Belafonte zmuszał ją do uprawiania seksu grupowego z przypadkowymi osobami. Podobno nagrywał sceny w celu szantażowania gwiazdy.

Mąż Mel B stosował też przemoc fizyczną. Bił ją, dusił, szarpał i popychał. Przemoc zaczęła się rok po ślubie. Do jednego z nieprzyjemnych momentów doszło podczas przygotowywań do Tańca z Gwiazdami. - Stephen umieścił ręce wokół mojej szyi i zaczął dusić, po czym popchnął mnie na drewnianą podłogę - zeznała w sądzie piosenkarka. Mel została też pobita za współpracę z Usherem w X Factor. Stephen zmuszał żonę do pisania na Twitterze, że siniaki nie był efektem znęcania się nad nią.

Przez Belafonte gwiazda otarła się o śmierć. Kiedy przedawkowała aspirynę zabronił dzwonić po pogotowie. - Zamknął mnie w sypialni bez dostępu do telefonu i powiedział "zdychaj suko" - wspomina Brown. piosenkarka próbowała odejść, ale mąż groził, że zniszczy jej życie i odbierze dzieci. Producent filmowy zarzeka się, że żona kłamie. - Nie słyszałem tych zarzutów, ale martwię się jaki to będzie miało wpływ na nasze dzieci. Jeszcze tydzień temu byliśmy przyjaciółmi. Jestem w szoku. Ona się stoczyła, to ma być matka? - powiedział w rozmowie z TMZ.

Sprawa toczy się dalej. Sąd nakazał opuścić mu do końca rozprawy dom w Los Angeles.Co przyniosą kolejne rozprawy?

Zobacz: Figura od pięciu lat nie może się rozwieść

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki