- Jestem w pół drogi do tego, aby stać się oazą spokoju - wyznaje Justyna Steczkowska (40 l.). - Bywam wzburzona i czasami przeklinam jak szewc. A potem wstyd mi za siebie - przyznaje piękna piosenkarka w wywiadzie dla magazynu "Gala".
Jak się okazuje, gwiazdy też ludzie i każdemu się może zdarzyć.