Maffashion o szczegółach SEKSU z Fabijańskim: "częstotliwość zbliżeń się zmieniła"

2022-04-20 9:09

Maffashion (35 l.) nie ukrywa, że pojawienie się na świecie synka Bastiana (2 l.) wywróciło jej życie do góry nogami. Blogerka wyznała, że zmiany zaszły również w jej relacjach z ukochanym Sebastianem Fabijańskim (35 l.). Przede wszystkim ucierpiał na tym ich seks...

Maffashion o szczegółach SEKSU z Fabijańskim: częstotliwość zbliżeń się zmieniła

i

Autor: akpa Maffashion o szczegółach SEKSU z Fabijańskim: "częstotliwość zbliżeń się zmieniła"

O tym, że Maffashion spotyka się z Sebastianem Fabijańskim dowiedzieliśmy się na początku 2020 roku. Ich znajomość okazała się bardzo intensywna, bo dziewięć miesięcy później dowiedzieliśmy się, że para spodziewa się dziecka. Synek totalnie zmienił ich życie. Blogerka często pokazuje małego Bastiana, który rośnie jak na drożdżach. Widać, że również znany tata również oszalał na punkcie swojej pociechy. Okazuje się jednak, że po narodzinach Bastiana, ucierpiały pewne aspekty ich wspólnego życia. Maffashion otwarcie mówi, że ich seks nie wygląda już tak jak wcześniej.

Gdy okazało się, że para spodziewa się dziecka, pojawiło się wiele złośliwych komentarzy, że była to po prostu wpadka. Blogerka postanowiła ukrócić te plotki i wyjaśniła, że planowali powiększenie rodziny.

- Rozmawialiśmy o tym z Sebastianem i bez względu na to, jakie są spekulacje, ciąża nie była niespodzianką. To było planowane - wyznała w rozmowie z Ofemin.

Maffashion porusza też kwestię korzystania z pomocy niani. Nie widzi w tym nic złego. - Dziwi mnie, że ludzie nie mają problemu z oddaniem dziecka do żłobka, gdzie dziećmi zajmują się obcy ludzie, a mają problem z nianią. Jeśli akurat mnie stać i mogę sobie na to pozwolić, żeby dziecko było w domu w tych pierwszych latach, to jest to fajna opcja - wyjaśnia. Blogerka zdecydowała się również odpowiedzieć na pytanie jak zmieniło się ich życie erotyczne po narodzinach dziecka.

- Od razu po ciąży czułam się osobą seksualną. Wiadomo, gdy kobieta rodzi, to działają u niej hormony. Te emocje przenosi na dziecko, na tę bliskość, więc mniej potrzebuje jej od partnera. Plus dochodzi oczywiście połóg. Ja poszłam w oddawanie bliskości i uwagi dziecku, więc częstotliwość zbliżeń z partnerem oczywiście się zmieniła. No i przez zmęczenie, powiedzmy sobie szczerze. Lubię też, jak jest klimat, jakieś budowanie napięcia, chyba zresztą większość kobiet tak ma. A tutaj teraz nie ma na to przestrzeni - dodała.

Sonda
Czy twoje życie erotyczne ucierpiało po narodzinach dziecka?
Seks po porodzie - kiedy warto iść do fizjoterapeuty uroginekologicznego? M jak mama

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki