Magdalena Ogórek w żałobie. Straciła ukochaną osobę... "Nie widzieli się 33 lata”

2025-06-06 14:41

Po ośmiu dniach walki o życie ojca, Magdalena Ogórek przekazała smutną wiadomość. Jej tata zmarł, a dziennikarka w poruszającym wpisie przyznała, iż dotarło do niej, że została bez rodziców... "Nie widzieli się 33 lata" – napisała, wspominając o połączeniu ojca z ukochaną mamą, którą straciła jako nastolatka.

Magdalena Ogórek żegna ojca. "Nie widzieli się 33 lata"

Magdalena Ogórek podzieliła się w mediach społecznościowych smutną wiadomością. Po 8 dniach walki o życie jej ojca, dziennikarka poinformowała, że mężczyzna zmarł.

Jest już razem z moją mamą. Nie widzieli się 33 lata

– napisała poruszona dziennikarka.

Przez ostatni tydzień trwała dramatyczna walka o zdrowie i życie ojca prezenterki. Magdalena Ogórek nie ukrywa, że były to dla niej wyjątkowo trudne dni – pełne nadziei, napięcia i bólu. Mimo ogromnego wysiłku i wsparcia, jakiego doświadczyła od bliskich i obserwatorów, nie udało się zatrzymać tego, co nieuniknione.

Przez ostatnich 8 dni z całych sił walczyłam o tatę. Dziś zmarł. Jest już razem z moją mamą. Nie widzieli się 33 lata. Dziękuję wszystkim dobrym ludziom za pomoc i wsparcie – w ostatnich dniach i teraz. Bardzo trudno, w wieku 46 lat, powiedzieć sobie: ‘Nie mam już Rodziców’

– napisała Ogórek na Instagramie.

POLECAMY: Magdalena Ogórek jak Krzysztof Stanowski! Tak zachowała się w studiu, Szumlewicz ostro komentuje

Magdalena Ogórek miała zaledwie 13 lat, kiedy straciła mamę

Dla Magdaleny Ogórek to już druga tak bolesna strata. Jej mama zmarła, gdy miała zaledwie 13 lat. Od tamtej pory życie zmusiło ją do szybkiego dorastania i samodzielności.

Miałam 13 lat, kiedy straciłam mamę, która zmarła na raka piersi i zostałam wtedy całkiem sama tak naprawdę, bo mój tata się załamał. Musiałam sobie od tego czasu sama swoje życie układać, sama o siebie zadbać i o sobie decydować

– wspominała w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".

Trudne doświadczenia z dzieciństwa sprawiły, że jako dorosła kobieta Ogórek jeszcze bardziej docenia zdrowie i regularną profilaktykę. Choć otwarcie przyznaje, że badania kontrolne to dla niej zawsze duży stres, stara się być konsekwentna – na USG pojawia się co pół roku.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Magdalena Ogórek nie wytrzymała! Grubą kreską odcina się od Jakimowicza

Tata Ogórek poważnie chorował

Relacja z ojcem była dla Magdaleny Ogórek szczególna. Gdy w 2015 roku kandydowała w wyborach prezydenckich, bez wahania zawiesiła kampanię, by być przy ojcu w szpitalu. W kolejnych latach jego stan zdrowia pogarszał się – w 2021 roku przeszedł dwa poważne udary.

Przyszłam prosić o zdrowie mojego taty, który właśnie przebył dwa udary – jeden po drugim. Ledwo się trzyma. Oraz o łaskę siły dla mnie, bo mam za sobą bardzo ciężki rok

– pisała wtedy na platformie X.

W ostatnich dniach ich wspólnej drogi, Magdalena towarzyszyła ojcu do samego końca. Dziś mówi o pustce, jaka zostaje po odejściu obojga rodziców.

Super Express Google News
Pogrzeb 25-letniej Sonii z "Hotelu Paradise". Żegnały ją tłumy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki