Singiel ma ukazać się w kwietniu.
- To będzie coś z większym pazurem. Dużo bardziej dojrzałego. Inny rodzaj muzyki. Nie mogę wszystkiego zdradzić, ale będzie to mieszanka wybuchowa - emocjonuje się Marta Wiśniewska.
Na razie nie wyobrażamy sobie tego nowego gatunku muzycznego. Czekamy więc na eksplozję, o której mówi.