Marcin Mroczek hazardzistą?

2009-01-06 11:30

Co Marcin Mroczek (27 l.) lubi najbardziej i co najczęściej ogląda w telewizji? Okazuje się, że są to turnieje pokerowe!

- Pokerem zainteresowałem się, kiedy zaczęto go transmitować na kanałach sportowych. Uwielbiam oglądać turnieje w telewizji. Od snookera, który niektórym wydaje się nudny, a ja mogę patrzeć na to godzinami, po właśnie pokera. W grze tej jak w każdej innej potrzebne jest szczęście i umiejętności, ale też dobra taktyka - opowiada jeden z bliźniaków.

Marcin wie co mówi, bo wygrał już niejeden turniej pokerowy. Podobnie jak jego brat Rafał.

- Z bratem zarażamy się pasjami. Kiedy mnie coś interesuje, to zaraz Rafał podejrzy i podłapie to samo. I wtedy jest fajnie, bo mam kompana do gry - dodaje Marcin.

Radzilibyśmy jednak uważać na zabawę w kasynie. Hazard wciąga, z czasem staje się nałogiem i można przez taką zabawę całkiem dużo stracić...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki