Marta Tomczak z programu "Projekt Lady" zdradza sekrety swojej alkowy. Dlaczego z wiekiem zmieniło się jej podejście do seksu?

Marta Tomczak, piękna celebrytka od ośmiu lat tworzy wspaniałą rodzinę ze swoim mężem Marcinem. Para doczekała się uroczej córeczki. Gwiazda pierwszej edycji programu „Projekt Lady” nie ukrywa, że seks po wielu latach związku wygląda nieco inaczej niż na początku i w natłoku obowiązków trudniej znaleźć czas na chwile we dwoje. Na szczęście wie jak zadbać, by nie oddalić się od ukochanego.

Sławę przyniósł jej udział w programie TVN „Projekt Lady”. Od tego momentu na dobre zagościła w show-biznesie. Choć stała się rozpoznawalna na co dzień prowadzi zwyczajne życie właścicielki salonu kosmetycznego oraz żony i matki. Czasem trudno jest jej wszystko pogodzić, ale stara się nie zapominać o tym, że przede wszystkim jest kobietą.

Gwiazda "Projektu Lady" od ośmiu lat ma tego samego partnera, który jest jej mężem

Ze swoim mężem Marcinem jest już osiem lat i choć przysłowiowe motyle z brzucha już dawno odleciały, pielęgnuje bliskość ze swoim wybrankiem. - Myślę, że z wiekiem nasze podejście do seksu nieco się zmienia. Na początku każdego związku jest bardzo ważny, i najczęściej właśnie to pożądanie kieruje nas w kierunku drugiego człowieka. Sam udany seks nie gwarantuje nam jednak szczęśliwego życia we dwoje, bo w pewnym momencie przychodzi codzienność, a nawet pojawiają się życiowe problemy i już spraw łóżkowych nie stawia się na pierwszym miejscu. Patrząc po sobie mam wrażenie, że wraz z wiekiem seks schodzi nieco na dalszy plan, szczególnie jak przychodzi macierzyństwo i pojawiają się dodatkowe obowiązki w domu i w pracy – mówi „Super Expressowi” Marta Tomczak i zachwala walory współżycia. – Seks jest bardzo potrzebny, mega oczyszcza głowę i wyzwala endorfiny. Na początku jest fajny, łatwy, hormony działają i wszystko się samo dzieje. Później trzeba więcej nad tym pracować, np. wysłać w ciągu dnia jakiegoś zachęcającego smsa, otworzyć szufladę z seksowną bielizną – zauważa i podkreśla, że jej mąż, który jest wojskowym wciąż ją kręci. – Mój mąż jest dla mnie bardzo seksowny. Niczego mu nie brakuje. Podnieca mnie nie tylko jego wygląd i mundur, ale przede wszystkim intelekt – wyznaje Marta.

Marta Tomczak dba o swój związek

Gwiazda nie ma większych problemów do narzekań, ale żeby ogień w jej małżeństwie się nie wypalił od czasu do czasu go podsyca. – Nie żebym narzekała, bo jestem zadowolona ze swojego życia intymnego, ale nie oszukujmy się w pewnym momencie również przyzwyczajamy się do swojego partnera. Uważam więc, że po jakimś czasie warto czasem otwierać się na nowe rzeczy. Po kilku latach związku seks jest rzadziej niż na początku relacji, ale powinniśmy dbać o to, żeby był ciekawszy. Każdy ma inne upodobania. Cieszę się, że seks przestaje być tematem tabu. Jeszcze kilka lat temu był dość wstydliwym tematem. Uważam, że powinno być inaczej, a partnerzy nie powinni mieć wobec siebie tajemnic w tej kwestii. Fajnie, kiedy okazuje się, że dwoje ludzi ma takie same preferencje i fantazje. Wtedy naprawdę w łóżku może być wspaniale – uśmiecha się celebrytka. – Jest tyle możliwości i tyle fantastycznych gadżetów, że zawsze znajdzie się coś co zadowoli obie strony – dodaje.

Agnieszka Mrozińska o miłości, seksie i przyjaźni w show-biznesie

QUIZ: Jak dobrze pamiętasz polski film "Kroll"?

Pytanie 1 z 10
1. Tytułową rolę w filmie gra:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki