Niewielu wie, że ojcem dzieci Maryli Rodowicz jest gwiazdor serialu "Brzydula". Ich związek zakończył się wyjątkowo paskudnie!

Maryla Rodowicz jest obecna na polskiej scenie muzycznej od lat 60. ubiegłego wieku. Była wszędzie tam, gdzie kręciło się życie ówczesnej bohemy. Przyjaźniła się z największymi gwiazdami, a świadkami na jej ślubie była Agnieszka Osiecka i Seweryn Krajewski. Życie uczuciowe gwiazdy polskiej sceny nie było jednak usłane różami. Związek z aktorem Krzysztofem Jasińskim (77 l.) okazał się wyjątkowo trudny. Nie uratowały go nawet dzieci!

Zobacz też: Fenomenalne odkrycie w "The Voice". Brzmi jak diwa! Nie uwierzycie, ile ma lat

Rodowicz i Jasiński - historia płomiennej miłości

Byli zdecydowanie gorącą parą. Ich miłość zaczęła się podczas pracy nad musicalem "Szalona lokomotywa" w krakowskim teatrze! On był reżyserem, ona - solistką. - Fascynował mnie. Lekko tajemniczy, przeszywający ludzi zimnym, szarozielonym spojrzeniem, jednocześnie pełen poczucia humoru i niezwykłej wyobraźni. Czułam, że jestem pod wrażeniem. Gdy nasze spojrzenia krzyżowały się, widać było przelatujące iskry. - czytamy wyznanie Maryli na portalu Plejada.pl. Wokalistka była właśnie po rozstaniu, a Krzysztof miał żonę. Znali się od dawna - mieli wspólnych znajomych i poruszali się w tym samym, artystycznym świecie.

Sprawdź też: To koniec TVN 24 w Paryżu! Zamykają się, to pewne! Dziennikarka zdradziła smutną prawdę

Krzysztof Jasiński nie miał dobrej opinii w towarzystwie. Uchodził za kobieciarza! - Owszem, dochodziły mnie słuchy, że pożeracz serc, że apodyktyczny, że często nieelegancki wobec kobiet, ba, nawet to obserwowałam, widziałam na własne oczy, ale - jak wiadomo - zamroczenie jest ślepe - czytamy wypowiedź Rodowicz na portalu Pomponik.pl. Aktor i reżyser nie zważał także na dobra materialne. Co więcej, najchętniej nie opuszczałby teatru, a przede wszystkim - miał żonę. Z tym związana jest nieprzyjemne dla wokalistki historia!

ZOBACZ: Fani zarzucają jej brak stylu. Katarzyna Skrzynecka sprzedaje swoje buty! Znamy rozmiar i cenę [GALERIA]

Krzysztof miał żonę. O tym, że naprawdę była, przekonałam się w nieprzyjemny sposób w Warszawie. Kiedyś zatrzymał się w hotelu Forum, więc postanowiłam go odwiedzić. Wzięłam słoik konfitur z malin, bo był przeziębiony, i pojechałam. Wparowałam do pokoju, a tam w łóżku leży jego żona. I w dodatku to ona zaczęła się tłumaczyć...

Gdy okazało się, że Rodowicz jest w ciąży, Jasiński rozstał się z żoną. Nie zamieszkał jednak ze spodziewającą się ich wspólnego dziecka wokalistką. On został w Krakowie, a ona mieszkała w Warszawie. Związek na odległość był wyjątkowo trudny. Co więcej, Jasiński okazał się ostatecznie nie najlepszym towarzyszem życia. Pewnego razu Rodowicz powiedziała "dość", zabrała dzieci i zakończyła 7-letni związek. Sama wychowała dwójkę ich dzieci - Katarzynę Jasińską oraz Jana Jasińskiego.