Po sukcesie filmu "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach" oraz po premierze serialu "Powiedz tak!" rozpętał się prawdziwy szał na punkcie Roznerskiego. Aktor, który do tej pory był uwielbiany głównie przez fanki serialu "M jak miłość", został okrzyknięty najgorętszym ciachem sezonu. Nic więc dziwnego, że Mikołaj Roznerski stara się wykorzystać swoje 5 minut. W jednym z ostatnich wywiadów zadeklarował, że jest gotowy zagrać zły charakter.
- Nie wybrzydzam, jeśli chodzi o role, ale chciałbym w końcu zagrać su****, bo ludzie mówią, że mi za dobrze z oczu patrzy - wyznał w rozmowie z tygodnikiem "Party". Dodał jednocześnie, że aktorstwo jest jego wymarzonym zawodem, bo - bo lubię zmieniać otocznie, lubię się zmieniać, poznawać nowych ludzi. Chcę, aby życie mnie zaskakiwało i sam to też prowokuję.
Czy uważacie, że Mikołaj Roznerski pasuje do roli złoczyńcy? Zapraszamy do głosowania w naszej sondzie poniżej artykułu.
ZOBACZ: Mikołaj Roznerski: "Niektórzy mówią, że mam twarz knura"