Monika Goździalska uwielbia podróże, z których zdjęciami relacjami video chętnie chwali się na instagramie. Piękna celebrytka zachwyca na rajskich plażach swoim idealnym ciałem. Nie ma jednak nic za darmo. Oprócz moczenia się w basenie, masaży i zwiedzania malowniczych zakątków azjatyckiego kontynentu, Monika nie zapominała o regularnych treningach. Każdy dzień zaczynała od intensywnych ćwiczeń w hotelowych siłowniach, a kiedy w jednej z wynajmowanych willi zabrakło sprzętu, sama go sobie zorganizowała. Znalazła najcięższy z możliwych pieńków drzewa, który zastąpił jej sztangę.
Korzystając z niezwykłych klimatów Goździalska postanowiła poszaleć przed obiektywem w dość odważnych odsłonach. Pełne sexappealu zdjęcia mogą budzić kontrowersje. Nam się podobają!
Gwiazda zawsze znajdowała czas dla swoich fanów, którym w miarę możliwości odpowiadała na pytania na instagramie.