Zamachowski zostawił żonie mieszkanie warte FORTUNĘ. Sam został z obrazem i kawalerką

Pierwsze informacje o problemach w ich małżeństwie docierały do nas dwa miesiące temu. Monika wszystkiemu zaprzeczała, a fakt, że ostatnio nie pokazuje się z mężem, tłumaczyła koronawirusem i przeprowadzką do innego mieszkania. Jak udało nam się dowiedzieć, Zamachowska w piątek wróciła z Włoch. Wtedy też umówiła się ze Zbyszkiem, że ten zabierze z domu swoje rzeczy. W sobotę po południu dziennikarka wyszła z mieszkania, a w tym czasie jej mąż z synem zjawili się na osiedlu i zaczęli wynosić dobytek aktora – kartony, ulubiony obraz oraz regał. Uwinęli się w godzinę.

Wychodzi na to, że swojej żonie zostawił mieszkanie w przedwojennej kamienicy – 60 mkw. warte ok. 750 tys. zł i niemalże całe jego wyposażenie. Ale on nigdy nie przywiązywał wagi do pieniędzy, nawet gdy musiał płacić wysokie alimenty na dzieci z poprzedniego małżeństwa. A przecież to przez lata było kilkanaście tysięcy miesięcznie. Sam zostawił sobie kawalerkę o wartości ok. 300 tys. zł.

Monika i Zbigniew Zamachowscy ROZSTALI SIĘ?! Wstrząsające szczegóły. ZDJĘCIA

Kilkadziesiąt minut po wyprowadzce Zbyszka Monika opublikowała na Instagramie zdjęcie salonu, z którego jeszcze przed chwilą aktor zabierał swoje rzeczy. Nie wydała się zmartwiona. „Dom, słodki dom. Z ludźmi, których kochasz. Dobra muzyka. Kieliszek wina. Nie chcę niczego więcej” – podpisała zdjęcie. 

Monika i Zbigniew zostali parą w 2011 r. Na początku nikt nie dawał im szans. Oni na przekór wszystkim stworzyli udany związek, a 7 lat temu stanęli na ślubnym kobiercu. Oboje mieli za sobą po dwa małżeństwa zakończone rozwodami. Monika jest matką dwójki dzieci, a Zbyszek z drugiego małżeństwa ma czwórkę pociech. Własnych dzieci nie mieli.

Syn Zamachowskiego pomagał tacie w wyprowadzce od trzeciej żony. Co robią dzieci aktora?