Mroczek porzucił działalność charytatywną

2009-03-03 20:00

Jeszcze rok temu uczucie Marcina Mroczka (26 l.) i Agnieszki Popielewicz (23 l.) kwitło. Para prowadziła razem interesy, angażowała się w różne akcje. Wraz z końcem miłości Mroczkowi przestało chcieć się udzielać charytatywnie?

Takie wnioski można wysnuć po lekturze artkykułu w "Na żywo", który donosi, że Mroczek wycofał się ostatnio z założonej wspólnie z Popielewicz w 2006 roku fundacji "Z miłości serc". Miłość wówczas kwitła, a Popielewicz głośno wychwalała Marcina.

- Dzięki serialowi "M jak miłość" jest uwielbiany. Kojarzy się tylko z dobrymi cechami i ze słowem miłość. Oddaje ono również to, co do siebie czujemy. Kochamy się i tą miłością chcemy się dzielić z innymi.

Dziś związek Popielewicz i Mroczka to przeszłość. Zaangażowanie bliźniaka w działalność charatatywną też. Ostatnio z internetowej witryny fundacji zniknęło zdjęcie Marcina.

- Teraz tylko ja przewodniczę fundacji. Tak jest łatwiej ze względów prawnych - przyznała Popielewicz w "Na żywo".

Kiedyś jakoś względy prawne nie przeszkadzały prowadzeniu fundacji we dwoje. Czyżby Mroczek poczuł się tak pewny swojej pozycji i sympatii fanów, że działanie na rzecz innych wydało mu się zbędne?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki