Muniek prosi o modlitwę. Chodzi o stan jego taty

Pandemia koronawirusa trwa. Wiadomo, że wirus jest szczególnie niebezpieczny dla starszych osób i nie wybiera swoich ofiar. Ta przykra pandemiczna sytuacja spotkała gwiazdora polskiej sceny rockowej Muńka Staszczyka, lidera grupy T.Love. Na swoim profilu na jednym z portali społecznościowych gwiazdor opublikował niezwykle wzruszający, ale i niepokojący wpis. "Mój 86-letni Tata przeżył cudem koronawirusa. Teraz jest w trakcie rekonwalescencji. Proszę wszystkich T.Przyjaciół o modlitwę i wsparcie dla Tomasza Staszczyka" - napisał i dodał do wpisu poruszające zdjęcie. Na odzew internautów długo nie trzeba było czekać. Natychmiast pojawiły się setki wpisów wyrażających poparcie i wsparcie dla muzyka oraz jego taty. Z koronawirusem cały świat mierzy się już ponad rok. Niestety, zaraza nie odpuszcza i cały czas zbiera śmiertelne żniwo. Zatem należy robić wszystko, by uniknąć zakażenia. Cały czas warto trzymać się zasady DDM: dystans, dezynfekcja, maseczka. Przypominamy, że od soboty 27 lutego w Polsce zasłaniamy usta i nos maseczkami. Sama przyłbica jest niewystarczająca, a kominy, chusty, szale są zakazane do tego celu. Medycy już zapowiadają kolejną falę koronawirusa. Jej epicentrum ma przypadać na okres wielkanocny. 

POLCEANE: Córka Potockiej i Ciechowskiego urodziła. Jakie imię wybrała dla syna?