To koniec programu "Nasz nowy dom"?! Katarzyna Dowbor przekazała fatalne wiadomości

sylwiab

2022-02-15 10:21

Katarzyna Dowbor wyznała ze smutkiem, że ekipa programu "Nasz nowy dom" mierzy się z poważnymi problemami spowodowanymi szalejącą drożyzną. Ceny produktów znacznie wzrosły, niektóre nawet o 300 procent. "Niestety, jest drogo, co nas bardzo martwi. Przez to możemy mniej rzeczy zrobić" - mówi wyraźnie zaniepokojona prezenterka. Czy szalejąca drożyzna wykończy program, który od 2013 roku pomaga żyjącym w tragicznych warunkach rodzinom? Poznajcie szczegóły.

Drożyzna wykończy program Nasz nowy dom? Katarzyna Dowbor przekazała fatalne wiadomości — Autor: AKPA Drożyzna wykończy program "Nasz nowy dom"? Katarzyna Dowbor przekazała fatalne wiadomości

Najnowsze z działu

Straszna historia

Filip Łobodziński o agresywnym sąsiedzie, który groził mu śmiercią. "Rysował szubienice na drzwiach". Potem chciał wysadzić kamienicę

Co się stało?

Malutki syn gwiazd disco polo w szpitalu. "Dwa dni ostatnie to była po prostu męka"

Co za zdjęcie!

Anna Samusionek nago niczym 19-letnia muza słynnego malarza. Zaprosiła do zagadki

Smutne wieści

Nie żyje młody polski komik i aktor Norbert Bajan. Zasłynął występem w TVN

Smutna wiadomość

Nie żyje ks. Stanisław Bartmiński, pierwowzór księdza z "Plebanii"

Inflacja szaleje, a ceny podstawowych produktów wprawiają Polaków w osłupienie. Jeszcze bardziej dramatycznie rysuje się sytuacja na rynku remontowo-wykończeniowym, gdzie ceny produktów wystrzeliły w górę kilkukrotnie. Katarzyna Dowbor w rozmowie z Plotkiem przyznała, jak ta sytuacja wpływa na program "Nasz nowy dom". Jej ekipa nie będzie w stanie pomagać w takim stopniu, jak wcześniej.

- Niestety, jest drogo, co nas bardzo martwi. Przez to możemy mniej rzeczy zrobić. Mamy wcześniej ustalone kwoty, które są przeznaczone na transze. Musimy się tego trzymać. Mamy jednak bardzo kreatywnych architektów, którzy sobie świetnie z tym radzą. Trzeba zamieniać projekty, bo wielu rzeczy w sklepach nie ma i trzeba na nie czekać - wyznaje prezenterka.

NIE PRZEGAP: Dramat w domu Eli Romanowskiej. Zdruzgotana aktorka odmawia rozmów z mediami: "To moja sprawa prywatna"

Katarzyna Dowbor opowiedziała też o kolejnych problemach, z którymi borykają się członkowie ekipy programu "Nasz nowy dom".

- Mamy problem z meblami. Kiedyś było od wyboru do koloru, a teraz trzeba brać, co jest. Mamy też problem z kuchniami, ale radzimy sobie. Płyta OSB zdrożała o 300 proc., a tego produktu bardzo dużo używamy - mówi dziennikarka.

Miejmy nadzieję, że szalejąca inflacja nie wykończy ostatecznie programu, który od lat niesie tak dużo dobra i pomaga najbardziej potrzebującym rodzinom w Polsce...