Gdy w ubiegłym roku w mediach pojawiła się informacja o ty, że Natalia Lesz jest w ciąży, trudno było w to uwierzyć. W końcu ze swoim parterem była dosyć krótko. Długo po porodzie nie pojawiała się publicznie i nie odpowiadała na pytania o córkę. Teraz jednak zrobiła wyjątek. - Dużo czasu poświęcam rodzinie, mojej córce – to mnie buduje. Ale też nie traktuję macierzyństwa jako misji, nie ograniczam się wyłącznie do tego. Urodzenie dziecka porządkuje wiele spraw w głowie, choć nadal nie wiem, czy z pełną stanowczością mogę mówić o sobie: jestem dorosła. Na pewno jednak macierzyństwo zbliżyło mnie do dorosłości. Człowiek bardzo łatwo przyzwyczaja się do komfortu bycia samemu, bez dziecka. Przedtem moje sprawy dotyczyły tylko mnie. Macierzyństwo uświadomiło mi, że wszystko mija, a dziecko to jedyny ślad, jaki po nas pozostaje - powiedziała w jednym z wywiadów. Natalia przyznaje, że córka przesłoniła cały jej świat. - Zyskałam spokój. Wzrusza mnie w moim dziecku wiele rzeczy: bezwarunkowa i totalna miłość, z jaką na mnie patrzy, albo to, jak genialnie potrafi się przystosować do nowych warunków - dodała.
Natalia Lesz opowiedziała o macierzyństwie
2015-06-16
15:37
Choć mamą została w listopadzie do tej pory niechętnie opowiadała o swojej córce. Tym razem Natalia Lesz zrobiła wyjątek. Aktorka i piosenkarka przyznała, że macierzyństwo bardzo ją zmieniło, a mała Alicja dostarcza jej wiele radości i wzruszeń.