Niezwykła dieta Beaty Tyszkiewicz! Nie miała co jeść, więc zjadła krem nawilżający!

2016-05-30 15:04

Beata Tyszkiewicz, aktorka słynąca z wielu ról i niesłychanej urody, postanowiła zdradzić pewien sekret! Gwiazda wyznała, że zjadła kiedyś słoik kremu do pielęgnacji skóry i to ocaliło jej życie! Skąd pomysł na tak niezwykły posiłek?

Beata Tyszkiewicz to uznana aktorka, którą szanują chyba wszyscy Polacy - za elegancję, wdzięk, piękno, niezwykły talent aktorski i wielka pomysłowość i nietuzinkowość!  Gwiazda opowiedziała w rozmowie z portalem Fashionpost.pl niezwykłą przygodę sprzed lat. Dziennikarz prowadzący wywiad zapytał jakich kosmetyków używa aktorka. Tyszkiewicz postanowiła jednak opowiedzieć zabawną anegdotkę.

Dostaję takie kosmetyki, że nie wiem czy się tym smarować czy jeść – zaczęła swoją opowieść. – Ze trzydzieści lat temu leciałam do Kopenhagi, byliśmy wszyscy na specjalnych dietach, które polegały na tym, że musieliśmy wybierać między jedzeniem, a alkoholem. Proszę się domyślić, co wybieraliśmy. Zawsze lepiej zamówić kieliszek wina, niż butelkę wody. Nocleg był opłacony w luksusowych hotelu, a ja biedna nabawiłam się przeziębienia przez klimatyzację w samolocie. Nawet na lekarza nie miałam! - żali się aktorka. Na szczęście wpadła na niesamowity pomysł! - W nocy było już tak źle, że musiałam jakoś się ratować. Znalazłam krem nawilżający, „Relaks” się nazywał, i zjadłam cały słoik. On złagodził i uratował moje gardło – wspomina Tyszkiewicz.

Co za niezwykła historia! Kto wie? Może ten krem zadziałał jak eliksir młodości i dlatego Beata Tyszkiewicz wciąż jest powabna i piękna mimo swojego wieku? Myślicie, że nadal podjada sobie czasem kremy? Też tak robicie?

Zobacz: Nowe zajęcie Beaty Tyszkiewicz! Co teraz robi aktorka?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki