Oni są dla siebie stworzeni

MAG|MKR

2009-08-25 7:00

Z dnia na dzień jest coraz głośniej o romansie Alicji Bachledy-Curuś (26 l.) i Colina Farrella (33 l.). A wszystko to za sprawą kilku zdjęć z amerykańskiego lotniska, na których pod sukienką ślicznej aktorki widać zaokrąglony brzuszek. Wieść o ciąży ucieszyła nawet ostatnią kochankę irlandzkiego playboya.

Najnowsze z działu

Smutne wieści!

Świat filmu w żałobie. Nie żyje wspaniały aktor. Grał w kasowych hitach "Titanic" i "Władca Pierścieni"

Jasna deklaracja!

"The Voice Senior". Kto zastąpi Marylę Rodowicz? Wielkie gwiazdy na giełdzie nazwisk. Ewa Bem komentuje

Wow!

Agnieszka Kotońska z "Googleboxa" schudła jak marzenie. Teraz chwali się sylwetką w kusym bikini

Ujawniamy

Dagmara Kaźmierska totalnie upokorzona. Polsat ostro zareagował. Tak ją potraktowali

Kasprzyk kontra Pavlović. Najlepsze stylizacje jurorek 14. edycji "Tańca z gwiazdami"

Emma Forrest (32 l.) szczerze kibicuje zakochanym i nie ukrywa, że oboje tworzą fantastyczną parę.

- Alicja i Colin są parą bardzo wysublimowaną - mówi ceniona na świecie pisarka Emma Forrest w rozmowie z "Super Expressem". - Są bardzo zmysłowi. Tworzą wręcz idealną parę - dodaje.

Mało tego, Emma w ogóle nie ma żalu do byłego chłopaka, że ją porzucił. A związek Colina i Emmy wyglądał na bardzo udany. Oboje planowali nawet zaręczyny. Irlandzki aktor miał podobno przejść na judaizm, by wziąć ślub w obrządku żydowskim z pisarką. Jednak z planów wyszły nici. W ubiegłym roku podczas zdjęć do filmu "Ondine" Farrell poznał naszą śliczną Alę i stracił dla niej głowę.

Początkowo Emma bardzo przeżyła romans gwiazdora z młodziutką aktorką. Teraz jednak nie czuje urazy i życzy Colinowi oraz Alicji wszystkiego dobrego.

- Oni tworzą wspaniałą parę - dodaje Emma.