Dopiero teraz poznaliśmy wstrząsającą prawdę o Patricii Kazadi. To aż nie mieści się w głowie!

Patricia Kazadi lata temu była jedną z najbardziej podziwianych postaci telewizyjnych. Jej idealna sylwetka i oryginalny typ urody przyciągały wzrok. Ostatnio celebrytka padła ofiarą wyjątkowo paskudnego hejtu przez swoje zdjęcie w bikini. Internauci obrażali ją za krągłości. Patricia Kazadi zaczęła angażować się w akcje, której celem jest walka z "body shamingiem". 

NIE PRZEGAP: Joanna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zostanie mamą! Zdradziła płeć dziecka i imię!

Celebrytka zdecydowała się udzielić wywiadu na "Domówce u Dowborów", która transmitowana jest na Instagramie Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora.

Patricia Kazadi skrywała wstrząsającą tajemnicę. To aż nie mieści się w głowie!

Patricia Kazadi wyznała, że w czasach, gdy ludzie podziwiali ją za idealną sylwetkę, borykała się z poważnymi problemami natury psychicznej. Dążąc do kanonu obowiązującego piękna zmagała się z zaburzeniami odżywiania. 

- Zajadałam stres. Potrafiłam przyjść do domu i najeść się tak, że potem chciało mi się wymiotować i wszystko zwracać. Już tego nie robię, ale tak wyglądało moje życie wcześniej. Jak miałam najgorszy czas - ogromną depresję i załamanie nerwowe, to schudłam do 44 kg przy wzroście 170 cm. Byłam na 20 okładkach, ale co mi to robiło z głową, kiedy miałam 22 lata? - wyznała niezwykle szczerze prezenterka.

Przyznała, że na jej problemy wpływ miał także kolor jej skóry. 

NIE PRZEGAP: Prokuratura zacznie ścigać Edytę Górniak?! Kolejna, gigantyczna afera!

- Dorastająca w Polsce mulatka w czasach, kiedy takich dziewczyn jak ja było niewiele, nie mogłam się utożsamić. Nie czułam się ani tu, ani tam. Byłam kompletnie zagubiona i starałam się za wszelką cenę przypodobać ludziom. Chciałam, żeby wszyscy mnie polubili. Zawsze byłam odbierana jako osoba bardzo pewna siebie, a w środku działy się dziwne rzeczy, których nie umiałam nikomu powiedzieć - wyznała Patricia Kazadi.

Celebrytka zapowiedziała też, że jej akcja przeciwko "body shamingowi" nie zakończy się jedynie na wpisach w mediach społecznościowych i wywiadach. Patricia Kazadi chce doprowadzić do tego, by w każdej szkole wprowadzono lekcje z "przystosowania do życia w social mediach".

- Widzę, że młodzi ludzie są kompletnie niegotowi, nieprzygotowani. Nie wiedzą, jak się przygotować, wpadają w różne traumy, bo nie potrafią funkcjonować w tym świecie i nie mają pojęcia, jak się zachowywać, żeby inni nie cierpieli - wyjaśnia Patricia Kazadi. 

Podzielacie jej opinię?

NIE PRZEGAP: Została już tylko modlitwa. Ryszard Rynkowski błaga fanów o wsparcie!

9 zdjęć