W Rosji kochają Pawła Deląga jak Annę German!

2013-05-14 12:54

Okazuje się, że nie tylko Anna German (+46 l.) cieszy się ogromną popularnością wśród Rosjan. Nasi wschodni sąsiedzi uwielbiają jeszcze jedną polską gwiazdę. Kochają Pawła Deląga (43 l.).

Paweł już od dwóch lat święci tryumfy za wschodnią granicą. Docenia go rosyjska publiczność, a reżyserzy i producenci co chwila obsadzają go w nowych ciekawych rolach.

- Zawodowo dużo dobrego się u mnie dzieje zwłaszcza poza granicami Polski, w Rosji, ale i we Francji. W tym roku wchodzi 30-odcinkowy serial, który będzie trochę podobny do "Ojca Mateusza", o byłym policjancie, który rozwiązuje lokalne problemy. Szykują się też kolejne produkcje, m.in. film o Katarzynie Wielkiej, niedługo w Polsce będzie można zobaczyć film "Klucz Salamandry". Teatr też się do mnie uśmiecha - wylicza z dumą aktor.

W ciągu ostatnich dwóch lat Deląg zagrał aż w 11 produkcjach. Siedem nakręcił w 2011, a cztery w 2012 roku. I to wciąż nie koniec. Czyżby Anna German miała swojego godnego następcę, tyle że w męskim wydaniu?

- To miłe porównanie. Nie czuję się tak wielkim artystą jak ona, ale to świetny przykład na to, że artysta może być multikulturowy. Może warto zwrócić uwagę na to, że nasze talenty dostrzegane są bardziej na Wschodzie niż na Zachodzie. Gdy zagrałem pierwszy film, powiedziano mi: albo cię pokochają i tu zostaniesz, albo się nie uda i szybko wrócisz do domu. Chyba się udało, bo zostałem - wyjaśnia Deląg.

Filmy, w których gra, przynoszą mu nie tylko sławę i spełnienie aktorskie, ale i całkiem niezłe pieniądze. Za jeden dzień zdjęciowy Deląg może dostawać ok. 8-9 tys. zł. Skoro więc w 2012 r. zagrał w czterech produkcjach oraz serialu, a jedna z nich to ok. 40 dni zdjęciowych, to zarobił na tym ponad 1,5 mln zł.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki