Śmiertelna choroba powróciła po przebytym koronawirusie. Polska aktorka pokazała PRZERAŻAJĄCE zdjęcie

Córka Jacka Kaczmarskiego i Ewy Volny urodziła się w Monachium, a dorastała w Perth w zachodniej Australii. Patrycja jest absolwentką Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Debiutowała w wieku ośmiu lat grą w sztukach teatralnych oraz australijskich filmach. Zdobyła popularność m. in. dzięki roli w filmie "Pokot" w reżyserii Agnieszki Holland. Patrycja Volny ma córkę, ale przyznała też, że była w ciąży kilkukrotnie i poroniła. Okazało się, że podobne doświadczenia miała jej matka Ewa.  Patrycja otwarcie mówi o swojej chorobie. Ostatnie wydarzenia spowodowały, że anoreksja na nowo się obudziła. Jednak aktorka stara się z nią radzić. Postanowiła, że opowie o niej na Instagramie: -  Stwierdziłam, że mogłabym komuś pomóc, pogadać, bo nikt nie zrozumie anorektyczki/anorektyka, tak jak drugi anorektyk.

ZOBACZ:POŻAR w kamienicy Hanny Lis! Dziennikarka szaleje z WŚCIEKŁOŚCI: "Do PIERD** z nimi wszystkimi!" [WIDEO]

Patrycja już jako nastolatka cierpiała na zaburzenie percepcji swojego ciała. Wyjaśniła, że problem polega na tym, że nie postrzega się, jako "kościotrupa". Do takich osób nie docierają żadne racjonalne argumenty. Aktorka zdradziła, że ma swoje nawyki: - Robię sobie zdjęcia nago raz w miesiącu, bo moja waga skacze, ze względu na różne zaburzenia, więc na nią już nie wchodzę.  Patrycja Volny podkreśliła, jak ważna w procesie leczenia jest aktywność i wychodzenie do ludzi. Niestety w czasie pandemii jest to niemożliwe: - Bycie uwięzionym we własnym domu i patrzenie na lodówkę to codzienna walka. Aktorka zaoferowała swoją zdalną pomoc. Osoby, które zmagają się z zaburzeniami odżywania mogą do niej napisać i zyskać wsparcie.