"Popiełuszko" nieznacznie lepszy od "Slumdoga"

(ac)

2009-03-05 15:53

Poprzedni weekend w kinach upłynął pod znakiem dwóch wielkich premier - polskiej i zagranicznej. Film "Popiełuszko. Wolność jest w nas" osiągnął co prawda lepszy wynik od triumfatora ostatnich Oskarów, obrazu "Slumdog. Milioner z ulicy", ale oczekiwania związane z ekranizacją tragicznych losów księdza były znacznie większe.

Najnowsze z działu

Kocha Polskę za pierogi?

Świat go uwielbia, a on dla Polaków gra za darmo na ulicy. Wszystko przez pierogi?

Ale wieści!

Paulina Sykut-Jeżyna szczerze o "Tańcu z gwiazdami". Rolę prowadzącej zamieni na uczestnictwo? W parze z Jackiem Jeschke?

WOW!

Dżentelmeni i ich „Boska Latynoska”… Ociekający seksem klip zespołu disco polo zobaczyło już ponad milion osób!

Gorące kadry!

Blanka Świercz z "Rolnika..." wrzuciła ponętne fotki z wakacji. "Fiu, fiu, ale syrenka". Obok tajemniczy mężczyzna

Czyżby?

Luna wydała oświadczenie po porażce na Eurowizji 2024. "Jesteśmy wygrani"

Na film "Popiełuszko. Wolność jest w nas" wybrało się w poprzedni weekend 145 839 osób. "Slumdog. Milioner z ulicy" przyciągnął do kin 111 576 widzów. Należy jednak zaznaczyć, że promocja polskiego obrazu była zdecydowanie szerzej zakrojona, a do kin trafiło aż 181 kopii filmu. "Slumdog" mógł pochwalić się trzykrotnie mniejszą liczbą, wprowadzono bowiem 60 kopii.

"Popiełuszko, Wolność jest w nas" wynikiem otwarcia przegrał zdecydowanie z najgłośniejszymi polskimi komediami romantycznymi ostatnich lat. "Lejdis" oberzjało w pierwszych dniach ponad 300 tysięcy osób, a obrazy "Ja wam pokażę!" i "Nie kłam kochanie" były bardzo bliskie tej granicy.

Producenci "Popiełuszki" liczą jednak, że wyniki oglądalności znacznie poprawią się w najbliższych tygodniach za sprawą grupowych wycieczek młodzieży szkolnej, emerytów oraz kół parafialnych.