Producenci naciskają na Amy

2008-12-09 19:25

Amy Winehouse (25 l.) ma problem. Producenci jej trzeciej płyty mają już powoli dość jej braku dyscypliny.

Piosenkarka leczy się obecnie w jednej z londyńskich klinik z uzależnienia narkotykowego. Natomiast producenci muzyczni coraz bardziej się niecierpliwią, wydali już bagatela 150 tys. funtów (667 tys. złotych) na rezerwację studia nagraniowego. Co gorsze, jak informuje "Daily Mirror", gwiazda odwołała kilka kolejnych koncertów.

Winehouse ma problemy nie tylko z dotarciem do studia, ale narkotyki spowodowały, że piosenkarka nie ma już zwyczajnie pomysłów na nowe materiały. Czyżby to już jej koniec?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki