Przodek gwiazdy "Teleexpressu" był przy śmierci Mickiewicza

2019-03-11 11:23

Beata Chmielowska-Olech (44 l.) opowiedziała interesującą historie swojej rodziny. Okazuje się, że jej prapradziadek, Antoni Łepkowski był świadkiem śmierci Adama Mickiewicza. Okazuje się też, że prezenterka "Teleexpressu" ma w sobie turecką i włoską krew.

Beata Chmielowska-Olech

i

Autor: AKPA Beata Chmielowska-Olech, prezenterka "Teleexpressu"

Beata Chmielowska-Olech jest dumna ze swojej rodziny od strony babci Marii. - Otóż mój prapradziadek, powstaniec listopadowy, Antoni Łepkowski, należał do ścisłego grona osób towarzyszących pisarzowi w podróży do Konstantynopola w 1855 roku. Był też obecny przy jego śmierci w listopadzie tegoż roku. Prapradziadek Antoni na stałe osiedlił się w stolicy Imperium Osmańskiego - wyznała magazynowi "Dobry Tydzień" prezenterka "Teleexpressu".

Przodek dziennikarki ożenił się z Turczynką i miał syna Jana Łepkowskiego, który wziął z koli ślub z Włoszką. - Jan Łepkowski, mój pradziadek, za swoją działalność na rzecz II Rzeczpospolitej, decyzją Prezydium Rady Ministrów w Warszawie, został odznaczony "Złotym Krzyżem zasługi". Wręczał mu go marszałek Józef Piłsudski podczas pobytu w Konstantynopolu.

Pradziadek Chmielowskiej-Olech współtworzył także Muzeum Mickiewicza w Stambule. Razem z żoną, Clotilde Marketti doczekał się czwórki dzieci: Marcela, Franciszka, Włodzimierza i Marii. Babcia dziennikarki walczyła w Powstaniu Warszawskim w batalionie "Iwo".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki