Jak na razie podróży Majdanów do Meksyku nie można opisać jako udanej. Zaczęło się już przed wejściem na pokład samolotu. Okazało się, że Radek przez przypadek nadał do luku bagażowego siedzisko małego Henia. W związku z tym przez 15 następnych godzin on i Małgosia, a nawet ich synowie, musieli trzymać niemowlaka na rękach. Ale dali radę.
NIE PRZEGAP: Nie do wiary! Ksiądz podczas kazania obrażał Rodowicz i Kozidrak. Będziecie w szoku, jak je nazwał. MAMY NAGRANIE
Niestety, gdy już dotarli do Tulum, w którym wynajęli dom i to tam właśnie spędzają urlop, okazało się, że pada deszcz i pogoda nie zmieni się przez najbliższy tydzień. Małgosia stara się jednak znaleźć plusy. Rano ćwiczy jogę, cieszy się z ciepła, ponieważ jest tam teraz blisko 30 stopni, a jej synom deszcz wcale nie przeszkadza w kąpielach w basenie.
Radkowi jednak chyba trochę się nudziło. Drugiego dnia urlopu chwycił za golarkę, zgolił swoją brodę, którą nosił od wielu lat, zostawiając sobie jedynie meksykański wąs.
ZOBACZ TAKŻE: Nie uwierzycie, gdzie Anna Mucha uprawiała seks. Jeszcze się tym chwali. Żebrowski nie był gorszy
- Czego się nie robi, żeby się zintegrować z otoczeniem - cieszył się Radek na swoim Instagramie.
Gosia się załamała.
- Dodaj, że twojej żonie bardzo się nie podoba i przestraszyła się, jak cię zobaczyła. Boże, jak ty wyglądasz?! - powiedziała Rozenek.
Później odetchnęła ulgą, bo po namowie Radek zgolił cały zarost.
- Dzięki Bogu, mój mąż zgolił meksykańskiego wąsa - śmieje się Rozenek.
Jak teraz wygląda Radek? Według nas aż trudno go rozpoznać. Sprawdźcie w naszej galerii:
Podcasty
Playlisty tematyczne
