Związek Rafała Sonika i Karoliny Sołowow nie przetrwał próby czasu. Oboje postanowili jednak zachować rozstanie w tajemnicy, dlatego przez lata wciąż uważano, że są razem. Teraz znany kierowca rajdowy przerwał milczenie i w rozmowie z Pudelkiem opowiedział o kulisach tamtych wydarzeń, nowej miłości i kolejnej roli, jaka czeka go już niebawem – po raz drugi zostanie ojcem.
Przeczytaj także: Jeszcze niedawno pytano ich o ślub, dziś ogłaszają, że nie są już razem. Lichota i Wrońska rozstają się po 21 latach
Rozstanie Rafała Sonika i Karoliny Sołowow
Rafał Sonik i Karolina Sołowow doczekali się wspólnego syna Gniewka. Sportowiec przez ponad osiem lat wspierał także partnerkę w wychowywaniu jej dzieci z poprzedniego związku. Ich rozstanie mocno nim wstrząsnęło.
Kiedy się poznaliśmy, byliśmy pokiereszowani po bardzo trudnych rozstaniach. To był 2022 rok. Każde z nas przeżywało swoją osobistą historię, tragedię i każde z nas było w emocjonalnym kryzysie. W moim przypadku był to długi i poważny związek — narzeczeństwo — w którym była trójka dzieci. Bardzo to przeżyłem, bo wychowywałem je z pełnym zaangażowaniem z Karoliną przez ponad osiem lat
- powiedział w rozmowie z Dawidem Grądkowskim.
Sonik zakochał się w kobiecie młodszej o 24 lata
Po latach samotności 59-letni Rafał Sonik znalazł szczęście u boku Izabeli, młodszej od niego o 24 lata operatorki kamery. Para poznała się w pracy, jednak ich relacja rozwijała się powoli.
Zaczęliśmy rozmawiać długo i szczerze o życiu i wyzwaniach. Najpierw pojawiło się zrozumienie, później przyjaźń, a dopiero po dłuższym czasie pojawiło się i uczucie
- wspominał sportowiec.
Izabela w rozmowie z dziennikarzem Pudelka przyznała, że na początku miała obawy związane z różnicą wieku.
Nie chciałam być oceniana przez pryzmat stereotypów. Wiedziałam, że Rafał jest fantastycznym człowiekiem - dobrym, mądrym, doświadczonym. Ale mimo to miałam w sobie strach
- podkreśliła.
Rafał Sonik wkrótce ponownie zostanie tatą
Para spodziewa się syna, któremu dadzą na imię Radosław. Sportowiec nie ukrywa, że wiadomość o ciąży była spełnieniem marzeń.
To była ogromna radość - wręcz trudno sobie wyobrazić większą. Ale to też nie był przypadek, my planowaliśmy dziecko
- zdradził Sonik w rozmowie z Pudelkiem.
Jednocześnie zaznaczył, że mimo nowych obowiązków nie zamierza rezygnować ze swoich pasji.
Wiem, co to znaczy wychowywać dziecko, budować relację, być obecnym. I wiem, że teraz, z Izą i naszym maleństwem, też chcę być obecny - ale jednocześnie nie chcę rezygnować z pasji, która mnie definiuje i sprawia, że w moim wieku jestem bardzo aktywny na wszystkich życiowych polach
- dodał.
Rajdowiec zapewnia, że mimo rozstania z córką miliardera, Karoliną Sołowow, pozostaje zaangażowanym ojcem niemal 10-letniego Gniewka.
Od kilku lat tłumaczę Gniewkowi, co się stało i jak się w tym odnaleźć. Pokazuję mu, że stracił jeden wspólny dom, ale bezgraniczna uwaga i cierpliwość taty pozostały. Postępuję tak, żeby czuł się zaopiekowany. Dlatego dostosowuję cały kalendarz do jego potrzeb — odbieram go ze szkoły, mamy czas dla siebie, a dopiero potem wracam do obowiązków. Biznes musi poczekać. Syn jest najważniejszy
- powiedział w wywiadzie dla Pudelka.
Na szczęście chłopiec z radością przyjął wiadomość, że wkrótce zostanie starszym bratem.
Szczęśliwie ma już prawie 10 lat, więc bardzo dużo rozumie. Nie muszę mu tłumaczyć, czy jest ważniejszy od Radzia - on ma utrwalone poczucie, że u taty jest zawsze ważny. Nigdy nie było inaczej
- podkreślił Rafał Sonik. Dodatkowo rajdowiec zdradził, że Gniewko ma świetne relacje z jego obecną partnerką. Nazywa ją "Izutek".