Ranczo 9 sezon. Koniec Rancza w niedzielę, 7.06.2015. Co się wydarzy w ostatnim odcinku Rancza?

"Ranczo" 9 sezon odcinek 117 ostatni (odc. 13) - niedziela, 7.06.2015, o godz. 20.25 w TVP1

Ostatni 117 odcinek 9 sezonu "Rancza" przynosi odpowiedzi na wszystkie pytania, które dręczyły widzów w tej serii, które wpłyną na losy wszystkich mieszkańców Wilkowyj. Dla jednych oznaczają rozpoczęcie nowych rozdziałów w życiu, dla iinnych pożegnania i zamknięcie tych etapów, które wydawały się, że będa trwać wiecznie.

Zobacz: Ranczo znika z TVP. Koniec Rancza po 10 sezonie

Koniec "Rancza" to jednocześnie dzień wyborów wójta Wilkowyj. Mieszkańcy wybierają następcę Lucy, którym zostaje Krystyna Więcławska (Dorota Chotecka). Fabian Duda (Piotr Ligienza) dzięki ukochanej Klaudii (Marta Chodorowska) dzielnie znosi porażkę, ale wyniki wyborów wskazują, że cieszy się poparciem wielu osób.

Więcławska proponuje mu podwyżkę i stanowisko swojego zastępcy. A dla Klaudii chce stworzyć nowe stanowisko pracy - dyrektorki w planowanym Gminnym Ośrodku Pomocy Obywatelom. 

Lucy zdaje sobie sprawę, że po zakończeniu kadencji wójta nic już na nią nie czeka w Wilkowyjach. Załamana i zrozpaczona obwiescza Kusemu swoją decyzję - chce wyjechać na rok do Ameryki, gdzie znalazła pracę. I zabiera ze sobą ich córkę Dorotkę (Weronika i Wiktoria Kunka). Wyjazd Lucy nie oznacza rozstania z mężem - wprost przeciwnie, chce dać Kusemu czas, by skupił się na swojej karierze malarskiej.

Solejukowie postanawiają skorzystać z rady proboszcza Roberta (Bartek Kasprzykowski) i wreszcie przyznać się, że wygrali w lotto 5 milionów złotych. Po mszy w kościele Solejukowa ogłasza wszystkim, że pieniądze, które los im zesłał chcą podzielić pomiędzy siedmioro swoich dzieci.

Przeczytaj: Ranczo 9 sezon. Solejukowie pozbędą się milionów wygranych w lotto

Ale to nie wszystko, bo aż 700 tysięcy przeznaczą na cele charytatywne i 90 tysięcy na remont organów w kościele. Za 10 tysięcy urządzaja wielką imprezę na swoim podwórku dla wszystkich mieszkańców Wilkowyj. Tym samym pozbywają się kłopotu i odzyskują szacunek sąsiadów. Znowu też mogą cieszyć się spokojem i szczęściem małżeńskim.

Senator Kozioł (Cezary Żak) decyduje się przeprowadzić ryzykowną akcję polityczną. W przypadku niepowodzenia Polska Partia Uczciwości może stracić wszystko, co wcześniej mozolnie wypracowała. Prezes PPU oskarża swojego koalicjanta o nieudolne rządzenie krajem, krytykuje za to, że los obywateli i dobro kraju ma za nic, bo nie chce przeprowadzić reform proponowanych przez wiceministrów Polskiej Partii Uczciwości.

Patrz: Ranczo 10 sezon. Koniec Rancza. Więcławska żegna się z Ranczem

W końcu PPU wychodzi z koalicji rządowej, a Czerepach składa dymisję z funkcji wicepremiera co oznacza jedno  - konieczność ogłoszenia nowych wyborów parlamentarnych, które zbiegną się w czasie z wyborami prezydenta.

- Jak w tym kraju ma być dobrze, jak rząd pracuje jakby włoski strajk uprawiał. Rodacy, Polska potrzebuje takiego rządu, co to nie będzie gładkich zdań do kamery wygłaszał, ale będzie robił. Świątek, piątek 12 godzin dziennie. I nie będzie się oglądał na te sondaże, tylko zrobi to, co trzeba jak dobry gospodarz, a nie jakiś celebryta! - mówi z powagą Kozioł do dziennikarzy.

- Polska potrzebuje rządu, który będzie ciężko pracował dla dobra Ojczyzny, a nie tylko udawał, że pracuje. Dość! - krzyczy na konferencji prasowej Czerepach.

A liderem we wszystkich sondażach jest Paweł Kozioł i jego partia. Senator z Wilkowyj jest teraz najpoważniejszym kandydatem na prezydenta Polski.

Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!