Richardson: Blondynki mają łatwiej

2010-01-12 10:19

Dziennikarka Monika Richardson (38 l.) nie obawia się eksperymentować ze swoim wyglądem. Jako brunetka nie wytrzymała jednak zbyt długo. Dlaczego?

Odważna prezenterka w rozmowie z "Twoim Imperium" wyznała, że w jej przypadku niewiele rzeczy może jej zaszkodzić, a już na pewno nie ekstrawaganckie ciuchy czy finezyjne fryzury. Monika uważa, że wraz z dojrzałością przychodzi przekonanie, że można czasami poszaleć i świadomie wystylizować się na kogoś innego, nie robiąc sobie tym krzywdy.

Zobacz koniecznie odmienioną Richardson

Stylizacja na brunetkę nie przypadła jednak do gustu dziennikarce: - Z tej metamorfozy wyciągnęłam wniosek, że... brunetkom jest w życiu trudniej. Nie wiem, jak to ująć, ale brunetki muszą być zrobione na tzw. tip-top, żeby w ogóle ktokolwiek je zauważył. Blondynce jest łatwiej zaistnieć, bo bardziej przyciąga wzrok. Może to zabrzmi banalnie, ale ja w ciemniejszych włosach naprawdę zniknęłam w tłumie! - wyznała Richardson tygodnikowi.

Patrz też: Richardson znów blondynką

A co wy o tym sądzicie? Uważacie, że blondynki faktycznie mają w życiu łatwiej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki