Podczas gdy większość muzyków będzie grała dziesiątki koncertów, do maksimum korzystając z okazji, jakimi są letnie festyny, festiwale i imprezy na wolnym powietrzu, Piotr będzie w domu niańczył swoją pociechę.
Jak donoszą "Gwiazdy", Rubik od dawna obiecywał swojej żonie Agacie (22 l.), że weźmie urlop tacierzyński. Pan Piotr okazał się mężczyzną słownym, dla którego dobro rodziny jest bezcenne. Dlatego też ostatni koncert tego lata muzyk da 26 czerwca podczas festiwalu TOPtrendy. Później aż do września będzie miał czas tylko dla żony i córeczki.
Za taką postawę Panu Piotrowi należą się oklaski. Więc klaszczmy, najlepiej w rytm jego przebojów!