Śmierć Anny Przybylskiej była impulsem dla ludzi. Dzięki temu zebrali 194 tysiące złotych na hospicjum

2014-11-04 8:33

- Okazało się, że śmierć mojego ukochanego dziecka, bez względu na rozmiar tragedii, jaką była ona dla mnie, stała się impulsem koniecznym do uwolnienia ogromnych pokładów szczodrobliwości i dobroci drzemiących w ludzkich sercach. Jestem dumna, że siłą sprawczą tego sukcesu jest duch mojej córki - poinformowała wczoraj mama zmarłej aktorki Krystyna Przybylska.

Rodzina zmarłej miesiąc temu Anny Przybylskiej (?36 l.) poprosiła wszystkich o nieprzynoszenie na cmentarz zniczy i kwiatów. Chcieli, aby te ewentualne kwoty przelać na konto hospicjum "Bursztynowa Przystań". Udało się już zebrać ponad 194 tysiące złotych. Nie jest to jednak ostateczna kwota, ponieważ pieniędzy z każdym dniem przybywa.

Przeczytaj też: Anna Przybylska wiedziała, że umrze przed czterdziestką

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki