Stan Borys SPARALIŻOWANY! Jest diagnoza - muzyk miał UDAR. Tylko u nas!

2019-02-09 6:25

Wstrząsające wieści na temat Stana Borysa (77 l.). Lekarze ustalili wreszcie, co stało się słynnemu muzykowi. Diagnoza brzmi: udar niedokrwienny. Gwiazdor ma też paraliż lewej strony ciała i całkowity brak czucia w lewej ręce. Narzeczona Stana nie opuszcza go na krok. A sam muzyk dziękuje czytelnikom „Super Expressu” za dobre słowa i myśli. - Dziękuję za modlitwę i wsparcie – mówi nam.

Stan Borys miał udar. Jest sparaliżowany - Najnowsze informacje o stanie zdrowia legendarnego muzyka

i

Autor: KOM

Te dni dłużyły się w nieskończoność. Stan Borys i jego ukochana, Anna Maleady (45 l.), czekali na diagnozę lekarzy. Szereg badań wczoraj w końcu wykazał, że muzyk przeszedł udar niedokrwienny. To przed weekendem spowodował nagłe bóle głowy, osłabienie i paraliż lewej strony ciała – Stan nie może ruszać lewą ręką.

Na szczęście jest przy nim jego partnerka, Ania, która dba o to, by muzykowi niczego nie zabrakło i miał najlepszą opiekę lekarską. Stale konsultuje się z lekarzami z USA i osobiście przynosi mu owoce i wodę mineralną. Choć w szpitalu wybuchła epidemia grypy i ograniczane są wizyty, ona za względu na ciężki stan ukochanego, może być przy nim tak długo, jak chce.

Stan Borys nie wstaje z łóżka i cierpi, ale cieszy się z ogromnego wsparcia, jakie otrzymuje od bliskich, fanów – w tym czytelników „Super Expressu” i naszej redakcji.

- Dziękuję wszystkim za modlitwę i wsparcie – powiedział Stan w rozmowie z nami.

Ania Maleady, której nie było w Polsce, gdy Stan był zabrany do szpitala, chce podziękować także ich przyjaciołom.

- Stan otrzymał natychmiastową pomoc od przyjaciół, krewnych, kolegi lekarza oraz od Fundacji Lex Nostra. Oni zadbali, aby był zabrany karetką. Tak naprawdę uratowali mu życie. Dziękuję – mówi nam przejęta.

Jeszcze dziś Stan zostanie przewieziony do innego szpitala, gdzie miejmy nadzieję, będzie stawał na nogi. Niezbędna będzie rehabilitacja.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki