Stockinger pogodził się z wyrokiem za jazdę po pijaku

2010-05-31 16:38

Trzy tygodnie temu Tomasz Stockinger (55 l.) usłyszał wyrok w sprawie spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu i ucieczkę z miejsca wypadku. Mający w czubie ponad 2 promile alkoholu aktor dostał od sądu rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, stracił prawa jazdy na dwa lata i musi zapłacić 10 tysięcy złotych grzywny.

Stockinger w rozmowie z "Faktem" przyznał, że nie będzie się odwoływał od wyroku. Najwyraźniej gwiazdor, znany milionom Polaków jako doktor Lubicz z "Klanu", zrozumiał, że wyrok jest śmiesznie niski i apelacja byłaby wyrazem pychy. Wyrok tym samym stał się już prawomocny.

Przeczytaj koniecznie: Stockinger: Zrobili ze mnie ostatniego alkoholika (galeria!)

Jak oceniacie werdykt w sprawie aktora?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki