Tak wyglądają kulisy "Lalki" Netflixa! Łęcka w szlafroku i crocsach pod balową suknią to hit

Warszawa stała się w weekend planem nowej ekranizacji "Lalki", którą w przyszłym roku zobaczymy w wersji serialowej na Netflixie. Zajrzeliśmy za kulisy, gdzie spotkaliśmy aktorów w mniej zobowiązujących sytuacjach.

Jedną z najbardziej charakterystycznych bohaterek powieści Bolesława Prusa jest Izabela Łęcka. Wcześniej w tej roli mogliśmy podziwiać Małgorzatę Braunek (+67) i Beatę Tyszkiewicz (87 l.). Tym razem z obiektem uczuć Stanisława Wokulskiego zmierzy się Sandra Drzymalska (32 l.). Przed aktorką znaną m.in. ze "Stulecie Winnych" czy "Simony Kossak" twardy orzech do zgryzienia. Jak zapowiadają twórcy, jej wersja Łęckiej ma być luźno inspirowana książką, co może być kontrowersyjne i trudne do przyjęcia dla fanów pierwowzoru.

Chcemy ukazać Izabelę jako osobę, która próbuje przekraczać narzucone jej schematy. To bohaterka zmagająca się z samotnością i poszukująca własnej tożsamości

- wyznała Drzymalska w jednym z wywiadów.

Na kawkę Łęcka wyskoczyła w szlafroku 

Póki co, na planie na Krakowskim Przedmieściu humor Sandrze Drzymalskiej dopisywał. Gdy pozostała część obsady odpoczywała w swoich kamperach na przerwie obiadowej, nie miała problemu, by wyjść po kawę do pobliskiej sieciówki, ubrana w... kolorowy szlafrok. A gdy musiała wrócić na plan "Lalki", do eleganckiej długiej sukni z XIX wieku, by nie męczyć stóp butami na obcasie, założyła... różowe crocs'y. Traf chciał, że akurat kręciła scenę, w której Izabela jedzie w powozie, więc przed kamerą i tak nie było widać jej obuwia. Komfort w tej sytuacji wydaje się bezcenny, tym bardziej, że nagrywanie jednej sceny trwa czasem nawet kilka godzin.

Na planie "Lalki" nie zabrakło również Magdaleny Cieleckiej (53 l.). Ona z kolei tym razem nie będzie grała pierwszych skrzypiec, jak to zazwyczaj bywa, a wcieli się w drugoplanową postać - Kazimierę Wąsowską.

Temperamentna Cielecka w smutnych scenach

Nie znaczy to, że nie będzie miała co zaprezentować. Wręcz przeciwnie! W końcu jej bohaterka - młoda wdówka - słynie nie tylko ze swojej urody, ciętego języka, poczucia humoru, ale i niezwykle ognistego temperamentu czy rozlicznych kochanków. W ostatni piątek do śmiechu jej jednak nie było. Jak widzieliśmy, Cielecka miała do zagrania smutne sceny. Ubrana od stóp do głów na czarno szła Traktem Królewskim tuż obok Bazyliki Świętego Krzyża w orszaku żałobnym. Zobaczysz to tylko w naszej galerii zdjęć z planu "Lalki" Netflixa!

Nie przegap: Zdrady męża i walka z podstępną chorobą. Polska gwiazda sporo wycierpiała. Dziś niewiele już pamięta

FB: Joanna Senyszyn ostro o ślubie Kingi Dudy. "Jak się ma władzę, to należy ją wykorzystywać"
Super Express Google News
Mellina
Jacek Sylwin: Tajemnice Jarocina. Tego nie wiecie o największym festiwalu rockowym! MELLINA – Meller

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki