To nie koniec problemów Jerzego Stuhra. Prokuratura sprzeciwiła się poprzedniemu wyrokowi. Będzie kolejny proces

2023-04-29 14:23

Jesienią 2022 roku Jerzy Stuhr prowadząc samochód pod wpływem alkoholu potrącił motocyklistę. W marcu bieżącego roku zapadły dwa wyroki w tej sprawie. W sumie aktor został skazany za prowadzenie samochodu po alkoholu oraz spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym. Teraz wiadomo, że to nie koniec. Prokuratura potwierdziła, że nie zgadza się z orzeczonym przez sąd wyrokiem i będzie kolejny proces.

Jerzy Stuhr powinien ponieść karę jak każdy inny

i

Autor: Akpa Jerzy Stuhr powinien ponieść karę jak każdy inny

Będzie kolejny proces Jerzego Stuhra. Prokuratura nie zgadza się z wyrokiem 

Jesienią ubiegłego roku Jerzy Stuhr potrącił motocyklistę, prowadząc samochód w stanie nietrzeźwości. Jak wiemy, badanie alkomatem wykazało, że w trakcie zdarzenia mężczyzna miał 0,7 promila w wydychanym powietrzu. W sumie w sprawie zapadły dwa wyroki. Pierwszy z nich to uznanie Jerzego Stuhra za winnego prowadzenia w stanie nietrzeźwości. Aktor został skazany na karę grzywny w wysokości 12 tys. złotych oraz trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo aktor miał wpłacić 6 tys. złotych na fundusz postpenitencjarny. Pod koniec marca bieżącego roku zapadł także drugi wyrok w sprawie. Tym razem Jerzy Stuhr został skazany przez Sąd Okręgowy w Krakowie, który zobowiązał aktora do zapłacenia kary w wysokości 3 tysięcy złotych, 70 złotych za koszty postępowania oraz 300 na pokrycie wszystkich opłat. To właśnie od tego wyroku odwołała się prokuratura

Zobacz także: Jerzy Stuhr ponownie przed sądem? Prokuratura złożyła apelację i domaga się wyższej kary dla aktora

Radio Zet podało, że aktor niebawem po raz kolejny stanie przed sądem w procesie związanym ze powodowaniem zagrożenia w ruchu drogowym. Prokuratura bowiem nie zgadza się z zasądzonym wyrokiem. Medialnie doniesienie potwierdził w rozmowie z Radiem Zet, Janusz Hnatko, rzecznik krakowskiej Prokuratury Okręgowej. Wskazał on, że kara dla Jerzego Stuhra jest zdaniem prokuratury zbyt pobłażliwa i dlatego doszło do sprzeciwu wobec wyroku. - Prokuratura przystąpiła do sprawy o wykroczenie (...). Po zapoznaniu się z wyrokiem nakazowym prokuratura wniosła sprzeciw, podnosząc zarzut rażącej niewspółmierności kary grzywny orzeczonej wobec obwinionego i domagając się rozpoznania sprawy na zasadach ogólnych. Tutaj uznano, że ta kara jest zbyt liberalna - powiedział Radiu Zet rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie, Janusz Hnatko.

Sonda
Czy jazda pod wpływem alkoholu powinna być surowo karana?
Rodzinna Masa Krytyczna przejechała ulicami Bydgoszczy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki