W końcu stało się to, na co wielu czekało! Tomasz Jacyków wrzucił na Instagrama zdjęcie, na którym eksponuje swoje przyrodzenie. Jak zwykle siedzi w łazience. tym razem nie stosuje jednak żadnych technik kamuflażu. Nie ma żadnych niedopowiedzeń. Tomek siedzi w pokaźnym rozkroku, prezentując swojego penisa. Przed zdjęciem dokładnie się przygotował. Starannie ogolił swoje miejsca intymne. Wykadrował jednak swoją twarz. Bez wątpienia jest to Tomasz Jacyków. Świadczą o tym charakterystyczne kolczyki w sutkach. Zdjęcie było widoczne na portalu społecznościowym przez chwilę. Później zniknęło. Jednak w Internecie nic nie ginie. Ciekawe czy Jacyków zwyczajnie się pomylił i zamiast wysłać je w wiadomości prywatnej, umieścił jako publiczne, czy w końcu zrozumiał, że Instagram nie należy do niego i zdjęcia widzą też inni ludzie? Jakimi fotkami zaskoczy nas w przyszłości?
Zobacz: Tomasz Jacyków pokazuje nagie zdjęcia i strzela focha!