Tomasz Kammel nitkuje sobie uszy [ZDJĘCIA I WIDEO PAPARAZZI]

Na początku marca wystartuje program „Dance, dance, dance”, którego gospodarzami zostali właśnie Kammel i Kurdej-Szatan. Prezenter doskonale zdaje sobie sprawę z upływającego czasu oraz faktu, że będzie stał obok dużo młodszej koleżanki. Dlatego postanowił się odmłodzić. Niedawno odwiedził jeden z warszawskich salonów urody dla mężczyzn, gdzie m.in. wyregulował brwi. I to przez wyskubywanie. Bezboleśnie odświeżył też swoją fryzurę. Ale to nic. Zdecydował się także na mniej znany, a popularny ostatnio zabieg – nitkowanie uszu.
Patrząc na minę Kammela, nie mamy wątpliwości, że jest to bardzo bolesny zabieg. – Mężczyźni coraz częściej korzystają z nitkowania. Najczęściej regulują brwi i brody – mówi nam Wiktoria Procko ze Studia Eye Now w Warszawie.
Dla prezentera mamy jednak dobrą wiadomość. Zabieg, z którego skorzystał, daje efekty na wiele dni. – Nitkowanie wystarcza zazwyczaj na miesiąc – dodaje nasz ekspert. Czego się nie robi dla urody…

Czym jest zabieg nitkowania?

Nitkowanie jest metodą usuwania włosów za pomocą specjalnie skręconej nitki, która wkręca wszystko, co jest na jej drodze, przez co doskonale usuwa włosy wraz z cebulkami. Jest to jedna z najskuteczniejszych metod. Nie wszystkie partie ciała mogą jednać być poddane nitkowaniu – w trudno dostępne miejsca, zagłębienia nie da się wejść nitką.

24 zdjęcia