Tragiczne życie Bohdana Smolenia. Pochował 16-letniego syna i żonę, później zmarł. Teraz wieloletnia partnerka dołączyła do niego w niebie

2023-09-22 12:50

Choć Bogdan Smoleń rozśmieszał ludzi do łez jego życie było naznaczone tragedią. Jego syn Piotr w wieku 16 lat powiesił się. Dlaczego doszło do takiego dramatu, nigdy nie udało się wyjaśnić. Teresa Smoleń, żona satyryka, również odebrała sobie życie - w rok po śmierci syna. Smoleń musiał to udźwignąć, miał jeszcze dwóch synów - Macieja i Bartosza. A po kilku latach dołączyła do niego Joanna Kubisa. Partnerka była z nim do końca jego dni, razem założyli "Stworzenia pana Smolenia". Fundacja działa do dzisiaj, niestety kilka dni temu, po ciężkiej chorobie Joanna dołączyła do Bogdana i jego bliskich w niebie.

Partnerka Bogdana Smolenia dołączyła do niego w niebie

W poniedziałek, 18 września po ciężkiej chorobie zmarła Joanna Kubisa, wieloletnia życiowa partnerka Bohdana Smolenia. Aktor związał się z nią w kilka lat po śmierci swojej żony Teresy. Byli razem do jego śmierci w 2016 r. Tworzyli znakomitą parę, nie tylko na polu prywatnym, ale i gruncie zawodowym. Oboje chcieli pomagać innym, połączyli więc swoje pasje i doświadczenia i wspólnie założyli Fundację Stworzenia pana Smolenia. Jej głównym celem była hipoterapia niepełnosprawnych dzieci, a efekty tej pracy były często fenomenalne, o czym bywało głośno. Nie każdy jednak wiedział, że fundacja pomagała podwójnie, bowiem konie, które "pracowały" z dziećmi, fundacja, często w ostatniej chwili, wykupywała z rzeźni, ratując je przed śmiercią i dając nowe życie na kolejne lata.

Tragiczne życie Bohdana Smolenia. Pochował 16-letniego syna i żonę

Bohdan Smoleń był jednym z najpopularniejszych polskich satyryków, piosenkarzy i aktorów. W życiu doświadczył jednak więcej, niż niejeden człowiek byłby w stanie znieść. W 1990 r. na swoje życie targnął się jego 16-letni syn Piotr. To aktor znalazł martwego syna pod drzewem nieopodal domu. Żona aktora, Teresa nie była w stanie pogodzić się ze śmiercią dziecka i w rok po nim również odebrała sobie życie. Smoleń udźwignął to doświadczenie, miał przecież jeszcze dwóch synów - Maćka i Bartosza, którym chciał zapewnić w miarę normalne życie.

Bohdan Smoleń i Joanna Kubisa tworzyli bardzo zgrana parę

Po jakimś czasie w jego życiu pojawiła się Joanna Kubisa i sprawiła, że świat stal się trochę lepszy. Smoleń wrócił do aktorstwa, znowu rozśmieszał rzesze ludzi, zwłaszcza w "Świecie wg Kiepskich". Razem prowadzili fundację, znajdując z pewnością pociechę w pomaganiu innym. Jednak satyryk zaczął chorować, kolejne wylewy zabierały mu siły, Joanna była wciąż przy nim, wspierała, opiekowała się w najtrudniejszych chwilach. Gdy Smolenia zabrakło przejęła stery fundacji i kontynuowała wspólne dzieło.

Joanna Kubisa przegrała walkę z glejakiem. Fundacja "Stworzenia pana Smolenia" w żałobie

W 2022 r. media obiegła informacja o bardzo poważnej chorobie prezes fundacji. Jej przyjaciele założyli zbiórkę i prosili o wsparcie na leczenie Joanny. Walczyła dzielnie, ale zdiagnozowany u niej glejak mózgu okazał się silniejszy. We wtorek na stronie fundacji pojawiła się informacja o jej śmierci: "Zawsze nastawiona na innych, pełna energii, empatii, zrozumienia, z milionem pomysłów i zapału do pracy. O Szefowej możemy powiedzieć, że była niczym petarda napędzająca nas do działania, z sercem na dłoni wobec podopiecznych fundacji i wszystkich fundacyjnych stworzeń.  Na zawsze pozostanie w naszych sercach i naszej pamięci" - czytamy w pożegnaniu. Uroczystości pogrzebowe zaplanowane są na przyszły tydzień, o szczegółach będziemy informować na bieżąco. 

Grób Bohdana Smolenia. Niezapomniani

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki