Ani Mru Mru to jeden z najpopularniejszych polskich kabaretów. Jego członkowie z powodzeniem występują na scenie już od wielu lat, TVP chciało zaprosić Marcina Wójcika do uczestnictwa w programie "Kabaret za kulisami". Mężczyzna choć początkowo się zgodził, to ostatecznie odmówił. Pismo, które skierował do TVP upublicznił również na swoim Instagramie. Kabareciarz tłumaczy w nim, że nie zgadza się na zakłamywanie rzeczywistości i propagandę. Dodatkowo mężczyzna ironicznie dziękuje za "wysupłanie" z budżetu telewizji 1200 złotych jako zapłatę za uczestnictwo w programie.
Czytaj również: Daniel Martyniuk o nocy ze swoją byłą: Ostra jak DIABELSKIE MASERATI
- Jestem zaszczycony, że z dwóch miliardów złotych, które TVP dostała m.in. z moich podatków na dzielenie Polaków, koncerty disco polo i kłamstwa udało się Wam wysupłać 1200 PLN na moją skromną osobę, ale jestem w stanie, nawet w tak trudnej sytuacji w jakiej znalazła się branża artystyczna, zrezygnować z tej kwoty.